Żenada

Ogólnie klub mi się podoba. Ćwiczyłem z zapałem i to co chciałem osiągnąłem. Postanowiłem na lato zawiesić ten durny abonament na rzecz bardziej aktywnych form sportu (pływanie, rower, rolki). Co się okazuję? Jeżeli będę chciał wrócić za jakiś czas muszę JESZCZE RAZ wydać 100 zł za opłatę członkowską! To ja się pytam za co jest płacone te 100 zł przy wydawaniu karty klubowej (która rzekomo miała świadczyć o przynależności do klubu). Podejrzewam, że gdyby wziął się za to jakiś prawnik to okazało by się, że takie działania są nielegalne i sprzeczne z prawem. Zastanawiam się czy nie zgłosić tego do rzecznika praw konsumenta.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Żenada

Ja bym zgłosiła! Też mi mówiono, że ta opłata jest już na zawsze i do wszystkich klubów w Polsce. Ze względu na ból kręgosłupa musiałam zaprzestać ćwiczeń, ale właśnie rozważam powrót na indywidualne treningi. Czyżbym miała też się zdziwić, że jeszcze raz mam wykupić wejście do klubu? A może to tylko w Gdańsku tak obowiązuje? Będę to sprawdzać w najbliższym czasie. Jeśli okaże się, że mnie oszukano to rzeczywiście ŻENADA..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Żenada

Witam obie panie. Ponowne uiszczanie opłaty członkowskiej dotyczy tylko i wyłącznie sytuacji gdy zerwie się z nami umowę. W każdej innej (karnety miesięczne, wejścia jednorazowe) można wrócić do klubu po dowolnym okresie i korzystać na tych samych warunkach jak wcześniej. Zapraszamy.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: Żenada

nie rozumię, to znaczy że umowę można zawiesić, nie płacąc za niekorzystanie z klubu... a po kilku miesiącach wrócić bez zapołaty za kartę??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0