Re: Zgubiono obrączkę:(
żona wie o wszystkim, bo tu nie ma nic do ukrycia. Wkurza mnie takie snucie domysłów i dopisywanie scenariuszy. Obrączka spadła mi z palca- piszę, że we Wrzeszczu, bo tam czekałem na kolejkę. Miałem ze sobą bagaże i widocznie podczas brania torby mi spadła- była za luźna. Szukam jej dlatego bo miała wartość sentymentalną, a nie dlatego, żeby żona się nie dowiedziała, zresztą nie wiem, jak można ukryć coś takiego- chyba nie trudno zauważyć, że nie mam jej na palcu.
6
0