Lokalizacja jest kiepska ale dzięki temu ceny mieszkań niskie i deweloper jest skłonny do targów (cena może spaść nawet o kilkadziesiąt %:-). Mieszkam tu od 4 lat. Na pewno trzeba się liczyć z uciążliwymi dojazdami i brakiem komunikacji miejskiej. Brak tu infrastruktury i usług, poza handlowymi. Bliskość natury niestety też nie jest zbyt odczuwalna, spacery po okolicy nie są miłe i bezpieczne, wiadomo słynne tory wyścigowe. Gdybym teraz kupował wolałbym dopłacić kilka złoty za Ujeścisko, Kowale czy Orunie.

o matko co Ty wypisujesz, na Kowalach ,Ujeścisku ,Oruni są o wiele niższe ceny .... wystarczy otworzyć jakikolwiek portal z nieruchomościami....ale ściemniają tu niektórzy.Hmmmm ciekawam po co!

Pewnie kupował jak Hossa przycięła bardzo mocno ceny zaraz po kryzysie. Pamiętam że było poniżej 4 tys. za metr i było taniej niż na Ujeścisku. Teraz ceny na WO są wyższe ale on pisze o przeszłości.

Za metr zapłaciłem 3200 pln za metr netto. Cena wyjściowa wynosiła 4500. Było najtaniej w Trójmieście.