"Frontem do Klienta" - czyli pozabierać pasażerom kilka kursów i podnieść ceny biletów.Taka jest odpowiedź właścicieli firmy na niezadowolenie pasażerów przewożonych w skandalicznych warunkach. Dramat, jestem na Was skazana na szczęście tylko do jesieni, współczucia dla tych, którzy nie mają innego wyjścia no i gratulacje dla włodarzy, którzy pozwalają na taką samowolkę.