Mieszkanie - towar jak kazdy inny, a jednak swojego czasu dobro luksusowe, jak samochód czy perfumy. Niby artykuł pierwszej potrzeby, jak chleb, ale cenowo nadal nie dla każdego pracującego. Z jednej strony ceny za metr są horrendalne, z drugiej strony wystarczy przejść się po mieście i co ulicę widać jakieś pustostany, zabite dechami okna, zapuszczone parcele. Puste stoją nawet całe kamienice, do remontu, ale w doskonałej lokalizacji... W miastach nie widać tego problemu ale dookoła już tak, jest coraz więcej pustostanow i starych chałup do remontu, na sprzedaż, ale miasto rządzi się swoimi prawami, w mieście jest inaczej
0
3