Zmiana czasu... może po raz przedostatni?
W nocy przechodzimy na CEST.
Niejednokrotnie wklejałem już fragment z Suworowa, będący świetną oceną tego debilizmu.
Ale pojawiła się iskierka nadziei.
Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" skierowało petycję w tej sprawie do Premiera oraz klubów i kół poselskich.
"Za" jest Kukiz'15, co szczególnie mnie nie dziwi, bo sporo tam rozsądnych ludzi.
Ale, co ważniejsze, "za" jest również PiS!
Na razie ustami posła Milewskiego marudzą, że woleliby, aby cała UE to wprowadziła, ale konflikt Prezesa z wierchuszką unijną może nam wyjść na dobre i wcale bym się nie zdziwił, gdyby Prezes zarządził rezygnację ze zmiany czasu. Na złość uniokratom ale akurat z korzyścią dla nas ;)
Argumenty, że może to utrudniać kontakty międzynarodowe są od razu do obalenia: Angole mają inny czas i jakoś żyją. Nie mówiąc o krajach typu Rosja, czy USA, które mają kilka stref czasowych w obrębie własnych granic i też tragedii z tego powodu żadnej nie ma.
Niejednokrotnie wklejałem już fragment z Suworowa, będący świetną oceną tego debilizmu.
Ale pojawiła się iskierka nadziei.
Stowarzyszenie Interesu Społecznego "Wieczyste" skierowało petycję w tej sprawie do Premiera oraz klubów i kół poselskich.
"Za" jest Kukiz'15, co szczególnie mnie nie dziwi, bo sporo tam rozsądnych ludzi.
Ale, co ważniejsze, "za" jest również PiS!
Na razie ustami posła Milewskiego marudzą, że woleliby, aby cała UE to wprowadziła, ale konflikt Prezesa z wierchuszką unijną może nam wyjść na dobre i wcale bym się nie zdziwił, gdyby Prezes zarządził rezygnację ze zmiany czasu. Na złość uniokratom ale akurat z korzyścią dla nas ;)
Argumenty, że może to utrudniać kontakty międzynarodowe są od razu do obalenia: Angole mają inny czas i jakoś żyją. Nie mówiąc o krajach typu Rosja, czy USA, które mają kilka stref czasowych w obrębie własnych granic i też tragedii z tego powodu żadnej nie ma.