Gratulacje dla właścicieli salonu!

Gratuluje posiadania w swoich szeregach tak wspaniałej pracowniczki, jaką jest P. Zosia Łyszcz. Jestem stałym klientem waszego salonu, z Zosią znamy się od pierwszej wizyty i na chwile obecną nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł robić coś z moimi włosami poza Zosią, miło być obsługiwanym przez kogoś, kto w mojej subiektywnej ocenie jest mistrzem nożyczek, ale jak daje się zauważyć nie jestem odosobniony w swoim myśleniu, gdyż, co jakiś czas można usłyszeć o kolejnych wygranych konkursach fryzjerskich Zosi, to napawa dumą. Cieszy fakt, że Zosia nie jest przykładem kolejnego fryzjera z za rogu, który wykonuje swoją prace tylko, dlatego że musi, Zosia w każdą fryzurę wkłada serce, a klientowi poświęca odpowiednią uwagę, bardzo podoba mi się Jej profesjonalizm i to, że nie przesiąkła procesem powszechnego kopiowania wszystkiego, jak to robią inni, myśli, które krążą miedzy jej głową a nożyczkami są tak innowacyjne, a zarazem świetne w formie, że poziom jej pracy powala na kolana. Na szczęście Zosia nie poddaje się powszechnym trendom we fryzjerstwie, to ona te trendy wyznacza.

Wspaniała opinia, którą w pełni popieram (ja nie potrafiłabym tak pięknie tego ująć :-)) Też jestem stałą klientką tego salonu, obecnie w związku z nieobecnością Pani Zosi zajmuje się mną Pani Ania ( Mała :-)) i również rewelacja. Jestem już mocno niemłodą osobą, która nie lubiła wizyt u fryzjera, a tu... czuję się świetnie. Wspaniała atmosfera no i jak Pan pisze "mistrzostwo nożyczek"!