Z firmą Le-car współpracowałam kilka dobrych lat, byłam dostawcą usług reklamowych. Przez 7 lat współpraca układała się nienagannie, a firma Lecar dokonywała swoich płatności za usługi zawsze terminowo. Do czasu... w miesiącu maj 2012 - Szef (syn) poprosił o odroczenie płatności z okresem 4 miesięcy (regularne rozliczenia były miesięczne), oczywiście nie odmówiłam - na dowód czego podpisał się własnoręcznie. . I dalej pracowaliśmy jak do tej pory... po czym w miesiącu sierpniu gdy doszło do rozliczenia - otrzymałam odpowiedź, że wg Pana usługa nie została wykonana i że nie zapłaci! na jakiej podstawie się pytam???

- jeżeli zleceniodawca uważa że usługa nie spełnia jego wymagań, powinien ją reklamować od razu, a nie dopiero po 4 miesiącach...
gdy zapytałam dlaczego Pan tego nie zrobił... powiedział, że to Pani biznes...
- gdy zapytałam co jest powodem? "bo się nie widział"...
(forma drukowana jak i elektroniczna) pojawia się w całym trójmieście, wiec jak to możliwe, że usługa nie jest wykonana?

Po czym otrzymałam informację, że jeżeli usługa reklamy będzie widoczna - to się rozliczymy. Osobiście tego dopilnowałam!

Na początku września przyjechałam i zapytałam czy miał Pan możliwość bardzo dokładnego sprawdzenia usługi? Z powodów rodzinnych niestety nie mogło to mieć miejsca. Na koniec września również podjechałam zapytać czy zostało to sprawdzone. Również tak się nie stało... ZAPYTAŁAM więc czy zgodnie z umową rozliczymy się. Szef odpowiedział, że nie BO USŁUGA NIE ZOSTAŁA WYKONANA.

Powyższe nie świadczy o asertywności, a o EWIDENTNYM nadużyciu długotrwałej współpracy, a także o braku elementarnej uczciwości.
Powyższe przekreśla moją LOJALNOŚĆ do firmy, którą SZANOWAŁAM za TRADYCJE RODZINNE, DOBRE RELACJE, UCZCIWEGO KONTRAHENTA.

PS. Nadmienię, że tylko NIEZADOWOLONY KLIENT pozostawia post na forum. Pozytywy są ODPOWIEDNIO moderowane. Na szczęście w dzisiejszych czasach ludzie już o tym wiedzą.

Więc zastanów się potencjalny kliencie - czy wyznajesz takie same WARTOŚCI jak JA???

Specjalista marketingu.