a to na rano ;)

tiaaa...a to na rano.
jakie szczęście, że nikt wcześniej na to nie wpadł :)

http://www.youtube.com/watch?v=W4qXayijDjA

i taki bonus, który od dawna mnie rozwala i powoduje niekontrolowany atak radości z rana, o dziesiątej.
(ale jasno!)
http://www.youtube.com/watch?v=27-LWhIC33o
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

oezu, znów przerżnęłam w bilarda. może nie tak okrutnie jak w zeszłym tygodniu, ale jednak...
najlepiej wychodzą mi rozbicia, precyzyjne uderzenia do środkowych łuz i cofki.
nie lubię długich dystansów, dlatego na przekór sobie gram na stole 9-cio stopowym.
i wracam do domu na tarczy...ile można...
w treningu mam super celność
w sparingu zdejmuję gacie :/

boję się, że wjadę pod sukno ;)
i co wtedy?

https://www.youtube.com/watch?v=lMSeRSCQLwI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oki doki. Jak mus to mus.
Jeszcze ze dwie "świnie" upchamy ;)
http://youtu.be/NUxMjY93VC8
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1

I to odwieczne pyanie o dotarcie do kresu ludzkich możliwości. Coraz mniej jest wycinków rzeczywistości, w których może pojawić się 61-letni Cliff Young. W swoich kaloszach.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3

aaa, no i straszny łomot dziś dostałam w bilarda.
starałam się trzymać nerwy na wodzy, ale się nie udało.
z każda przegraną irytacja wzrastała, więc ciągle było gorzej :)
jeszcze rozgrywam te partie w głowie :)
ale zemszczę się... znaczy odegram się!
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

od prawie dwóch tygodni trwają najtrudniejsze regaty świata.
odbywają się co 4 lata, teraz jest 9 edycja.
nautyczno-technologiczny wyścig zbrojeń.
najbardziej zaawansowane konstrukcje i najbardziej wyrafinowane urządzenia lokacyjne.
dla samotników na 60-cio stopowych jachtach (18 m dł. kadłuba), z wysokością masztu 28-29 m i powierzchnią żagli dochodzącą do 600 m 2! ( w pełnych wiatrach). większość, to łodzie dalece zaawansowane, prawie mogą lecieć na Marsa, ze skrzydłami na burtach i uchylnym (chyba hydraulicznie -jeszcze nie rozkminiłam) kilem.
bez dodatkowej załogi, bez zawijania do portów, bez pomocy z zewnątrz.
trasa z Francji, Atlantykiem w dół, potem w lewo (patrząc z "góry") przez Przylądek Dobrej Nadziei, na Ocean Indyjski, Australia od południa przez Ocean Południowy, Ocean Spokojny, Przylądek Horn i już tylko do góry, do linii startu / mety w Les Sables dOlonne.

22 000-24 000 tys nm.
2-3 miesiące samotności, często ( w większości) w przerażających sztormach Oceanu Południowego. w wiatrach powyżej 160 km/h i falach wysokości 10-15 m. z przeszkodami w postaci gór lodowych, wraków, wielorybów, raf; bez możliwości snu (sternicy drzemią po 20-30 min na kilka godzin, więcej snu grozi wypadkiem).
w tym wyścigu 33 jachty (właściwie już 32, gdyż CORUM złamał maszt i zawinął na silniku na Azory), 6 kobiet skipperów, w grupie liderskiej sami faceci (3 jachty), do dziś 18 jednostek przekroczyło równik (w tym 3 dziewczyny).

wyścig hardkorowy. dotychczas zginęło 3 skipperów (dwóch nie odnaleziono), paru potopiło swoje cenne łodzie, kilku połamało kile, wywracając jachty i czekając na pomoc w koszmarnych i beznadziejnych warunkach (jeden przez 4 dni w wywróconym kadłubie pod wodą, drugi przez kilkadziesiąt godzin na wraku wywróconego jachtu, obaj w sztormie na Oceanie Południowym, przy temp. wody ok. 5 st C; kolejny złamał nogę w udzie, a następny, uderzony liną, odgryzł sobie język, ale przy zdalnej pomocy lekarza, sam go sobie przyszył (w warunkach sztormowych).
oczywiście wszyscy się wywracają tam w Antarktyce (lub na jej obrzeżach), niektórzy kilkukrotnie i lecą dalej.
to jest dla mnie niepojęte. ale jak??? to się samo obraca do pionu? 20 m długości kadłuba i kilka mieszkań powierzchni żagla??? że niby tak z "półobrotu"??? i można jechać dalej??? w sztormie???
każdy, kto choć raz się wyglebał, dobrze wie, jak ogromny opór (bez technicznych szczegółów) powstaje przy wstawaniu!!!
jak???
mistrzowie świata. a największy dysonans poznawczy mam z powodu wyników, tzn. wygranych.
sami, w mordę jeża, Francuzi. wszystkie dotychczasowe edycje. nie mogę w to uwierzyć.
obstawiałabym Brytów (w tym roku jeden bardzo chce wygrać).

ręka na pulsie https://www.vendeeglobe.org/en

https://www.youtube.com/watch?v=O6k0vaP-KZI
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Pewno nie, skoro tak piszesz.
Zatem wyjdź na deszcz, głowę zmocz na wieczornym spacerze.
Ponoć Twoje włosy kręcą się gdy mokre.

https://youtu.be/aQ-vU28uPb0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=NKhbuY8mxB0

Kocham Pana, Panie Lechu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie sądzę.
ani moja muzyka, ani mój język...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Rano wyczeszesz.
Tego włosa.
https://youtu.be/RBw08GbrR-g
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

tak, tak, hikikomori to moja zmora od dziesięciu lat...
ale właśnie włos mi się zjeżył na myśl, że ja tu gniję, gdy ktoś coś takiego...
kergueleny, kapusta kergueleńska, witaminy. szkorbut.
wyspa bouveta. tajemnica porzuconej łodzi w typie "john caird"

https://www.youtube.com/watch?v=h04_4Msuw2k
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Poza horyzont zdarzeń.
Pełne hikikomori.

https://youtu.be/odWxQ5eEnfE
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Oto jest pytanie, którego należy zazdrościć każdemu, kto w ogóle mieści się do łodzi ;)
Zeszłam dziś rano z wagi i myślałam, że jest zepsuta.
Zwyczajnie, to sprzęt z ograniczeniem do 140 kg.
http://youtu.be/wqffXDLY56A
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=Rl6fyhZ0G5E

zastanawiam się, jak daleko odpłynęła ta łódź... i ile najeżonych harpunów czeka.
na ciebie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Treść zawiera fragmenty...
A to na jutro rano i na kolejne "ranki".

http://youtu.be/crltUo_ZFbU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

https://www.youtube.com/watch?v=5SEFu-Ov60I
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Rób.

https://m.youtube.com/watch?v=IFAF3NYM_KI&list=rdifaf3NYM_KI&index=1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

https://www.youtube.com/watch?v=fTZ0JyIuaDY

a macie tak, że po nocach bilard, piwo spod lady, papierosy, zero masek, wolność?
chyba coś mi się przyśniło ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3

to jasne, że muszę wejść w ciemność z całą siecią ważnych i kruchych powiązań.
pamiętam jak uczyłam się pływać. w dzieciństwie nie starczało wyobraźni, żeby zrozumieć czym jest głębia.
potrzebowałam zaufania ale i odwagi żeby spotkać się z nieznanym.
czy dziś mam się bać i zastraszona, skurczona czekać na cios?
czy z otwartą przyłbicą robić swoje, nawet jeśli czasu zostało mało?

https://www.youtube.com/watch?v=F_6IjeprfEs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

https://www.youtube.com/watch?v=lEV9XgrdkPg
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Wszystko jasne. Tylko komunikacja ze mną czasem bywa toprna. Przeczytałem "Asi" i myślałem że chodzi o zdrobnienie od Joanny. A to było "Aisi" :)
Sure, tak ma na imię. Ja to w myślach zawsze zapisywalem jako "Icy", bo chyba takie były intencje chrzczących. Ktoś tam nawet Lodówa czasem na nią zawołał
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 9

Inne tematy z forum

Psychologia wskazuje wzór człowieka. (7 odpowiedzi)

Psychologia wskazuje wzór człowieka. Według której człowieka, który nie ma empatii, pasji i...

Problem z uzaleznieniem.. Alkohol, depresja... (8 odpowiedzi)

Witajcie. Kiedys juz stworzylem tu watek, w ktorym prosilem o pomoc z uporaniem sie ze swoim...

Potrzebna pomoc kancelarii przy oddłużaniu (3 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad możliwością oddłużenia bez konieczności ogłaszania upadłości. Czy ktoś z Was...