abstrakcja
Po wejściu do wydziału pierwsze co się widzi to wymowna informacja: DO OKIENKA PODCHODZIĆ PO WEZWANIU !!!!
Jednak jak grzecznie usiadłam na krzesełku i czekałam na WEZWANIE ktoś wszedł i nie zwracając uwagi na drobiazgi podszedł do okienka i o dziwo został obsłużony. Po moim zapytaniu czy obsługa jest wg wezwań czy KTO PIERWSZY TEN LEPSZY Pani w okienku powiedziała - nie wiedziałam że Pani jest na 13 - tą. Czyli jeżeli żadna z szanownych Pań się nie zainteresuje to jak poinformować że jest się umówionym - bez podchodzenia do okienka? Krzyczeć czy napisać sobie na czole tą informację??? Ponadto Pani która przez telefon informowała mnie o procedurze rejestracji nie wspomniała o formularzu, który bym mogła wydrukować i przynieść gotowy zamiast wypełniać przez 15 min. Nie poinformowała również że tablice muszą być umyte tego samego dnia, na błysk więc trzeba jeszcze biegać i myć tablice po toaletach.... Myślę że te doświadczenia w dużym stopniu wpłyną na przyszłe szalone decyzje o kupnie samochodu....
Jednak jak grzecznie usiadłam na krzesełku i czekałam na WEZWANIE ktoś wszedł i nie zwracając uwagi na drobiazgi podszedł do okienka i o dziwo został obsłużony. Po moim zapytaniu czy obsługa jest wg wezwań czy KTO PIERWSZY TEN LEPSZY Pani w okienku powiedziała - nie wiedziałam że Pani jest na 13 - tą. Czyli jeżeli żadna z szanownych Pań się nie zainteresuje to jak poinformować że jest się umówionym - bez podchodzenia do okienka? Krzyczeć czy napisać sobie na czole tą informację??? Ponadto Pani która przez telefon informowała mnie o procedurze rejestracji nie wspomniała o formularzu, który bym mogła wydrukować i przynieść gotowy zamiast wypełniać przez 15 min. Nie poinformowała również że tablice muszą być umyte tego samego dnia, na błysk więc trzeba jeszcze biegać i myć tablice po toaletach.... Myślę że te doświadczenia w dużym stopniu wpłyną na przyszłe szalone decyzje o kupnie samochodu....