majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Nasza super lista dzielnych mamusiek i słodkich dzidziek:

5.05 (termin 05.05) - Nataluś- chłopczyk Maksymilian, 2970g, 52cm, Swissmed
19.05 (termin 28.05) - *Iza* - dziewczynka Pola 3350/52, Zaspa
19.05.(termin 25.06) - Askomcio1 - dziewczynka Natasza 2580g/50 cm
20.05 (termin 11.06) - dorcis- Wojtuś 2780, 52 cm i Weronika 2600 54 cm
28.05 (termin 31.05) - aniami - Mikołaj 3300, długości nie ma bo w Madrycie nie mierzą
29.05 (termin 19.05) - Mimii - Borysek 3790, 54 cm, Kliniczna
30.05 (termin 12.06) - Inka.ja- Zosieńka, 1960, 44cm, Kliniczna
03.06 (termin 06.06) - 3oko - Piotruś 3250, 53 cm, Redłowo
04.06. (termin 06.06) - kamila101 - Leon, 3789, 53 cm, Zaspa
07.06 (termin 04.06) - sylver - Ania 3600, 55 cm, Zaspa
08.06 (termin 7/13.06) - IG - Paulinka 3250, 55 cm, Redłowo
08.06 (termin 07.06) - Daria_982 - Magdalena 3350, 56 cm, Redłowo
08.06 (termin 30.05) - Wiper - Maurycy 4270, 58cm, Gliwice
08.06 (termin 07.06) - Aniouka - Maja 3410, 54cm, Zaspa
10.06 (termin 17.06) - kamyk - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
10.06 (termin 17.06) - tata Carlosa (Mąż kamyka) - Karol 3680, 58 cm, Swissmed
12.06 (termin 03.06) - Sorha - Wojtuś 3130, 55 cm, Swissmed
14.06 (termin 17.06) - kobietaznadmorza - Iza 4340, 60 cm, Zaspa
17.06 (termin 25.06) - grab85 - Kacperek 2920, 51cm i Martynka 2880, 53cm, Wejherowo
19.06 (termin 16.06) - bauaganiarka - Martynka 4110g, 59cm, Wejherowo
19.06 (termin 19.06) - A&M 2009 - Laura 2760g, 53 cm, Wejherowo
21.06 (termin 01.07) - cecha - Szymon 3320 g, 55 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 20.06) - Okruszek - Magdalena 3280g, 54cm Kliniczna
22.06 (termin 22.06) - Husky03 - Kornelia 3940, 58 cm, Sz. Wojewódzki
22.06 (termin 27.06) - nitusia25 - Michałek 3010g i 53 cm
25.06 (termin 28.06) - Magda81 - Liwia 3700 g, Sz. Wojewódzki
29.06 (termin 16.06) - czerwcoweczka - Laura 3730 g, 58 cm, Lębork
30.06 (termin 29.06)- aniuko - Alicja 4100g, Sz. Wojewódzki
01.07. (termin 28.06) - perła - Filip 3350g, 56 cm
02.07 (termin 22.06) - Mammamia - Gabrysia 3000g 52 cm Redłowo
02.07 (termin 2.07) - Papciunio - Majeczka 3010g 52cm Wojewódzki
05.07 (termin 23.06) - Myszka - Kinga 3435g, 57 cm, Zaspa
06.07 (termin 27.06) - Liluś - Wiktoria 4250g, 57cm
03.07 (termin 29.06) - lestek - Michałek 3940g, 57cm Zaspa
11.07 (termin 30.06) - baskasl ~ chłopczyk (Redłowo)
13.07 (termin 30.06) - jolla - Marcin 3600g, 55 cm, Redłowo

Poprzedni watek: http://forum.trojmiasto.pl/majowo-CZERWCOWE-lipcowe-Mamusie-i-Dzieciaczki-100-cz-5-43-t179966,1,16.html?act=post&t=179966&pp=1791549#fs
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

grab, Liwia tez często puszcza bączki i to takie mega głośne - czasem aż wstyd mi jest jak jestem z nią gdzieś wśród ludzi :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

no właśnie mi sie też tak wydaje - także jest ogromna szansa, że będzie jałowy :))))))))))

Mi macierzyński a potem urlop kończą się 11 stycznia a potem do końca sierpnia wychowawczy :) a jak wygram w lotto to posiedze z Liwką dłużej :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Hej!
Madzia tez ja robilam ogolny mocz. Ale tak jak pisze 3oko na chlopski rozum to tak tez powinno byc, tez trzymamy kciuki.

Ach z tym wyjadaniem to nei ma żartów ;. potem cżłowiek glodny chodzi.

Jak ten czas zapitala, kolejny weekend z naszymi Szkrabami i niestey bliski koniec macierzyńskiego :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

mój Kacperek bardzo często puszcza bączki. Można powiedzieć że z kolkami już nie ma problemu, ale dają mu bobotic teraz raz dziennie po 5 kropli. Ale zastanawia czy to jest normalne że tak często je puszcza. Bo jak nie puszcza to źle ale jak zbyt często to też źle?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Aniuko napisalam maila!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

3oko,
Ja jestem zainteresowana, poproszę szczegóły na mail bezstress@gazeta.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Magda ja nigdy nie robilam ogolnego tylko od razu posiew wiec sie nie znam, ale wczoraj pediatra pytal sie czy zrobilam ogolny bo z wynikow mozna stwierdzic czy posiew jest potrzebny (tak na chłopski rozum chyba jak w ogolnym nie ma bakterii to posiew powinien byc czysty) - oby, 3mam kciuki!

Mammamijka obyscie szybko wrocily do domu i zeby nikt Ci, tak jak Mimii, nie wyjadal jogurtu.

Wiper, Ty kupujesz dom a ja sprzedaje, moze ktos jest zainteresowany, sopot dzialka 1500m+dom gratis!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Robilimsmy dzisiaj bad ogólne moczu i posiew Liwii.
Właśnie dostałam mailem wyniki ogólne i nie ma tam wzmianki o bakteriach czy to oznacza, że posiew też będzie czysty ?
Mimi, 3oko - wy pewnie najlepiej się na tym znacie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Wiper, na dobra sprawę to wiekszość dnia byłaś z młodą. dodatkowy plus, że nie musiałaś Miśki nigdzie dowozić. to zajmuje kupe czasu. ja pracowałam od 8-16 więc dupaaa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Okruszku jak lekarz mówi, że jest ok, to znaczy, że tak jest. ważne żeby nie bagatelizować "zwykłego" katarku tylko iść do dr.
z moim młodym problem jest taki, że u niego katar trwa co najmniej 2tygodnie przez co infekcje się przedłużały, gardło było ciagle podrażniane przez spływające gluty, dochodził masakryczny kaszel. teraz potrafi juz super wydmuchać nosek i nie jest to już problemem ale kiedyś to był istny dramat.

co do pracy, to też sobie tego nie wyobrażam. no chyba, że w tygodniu mieszkałabym u rodziców. do domu zawsze dojeżdżaliśmy od 18 /wyjazd przed 7/ Teraz trzeba by młodego zrzucić do przedszkola a małą do mojej mamy. wieczorem czasu nie byłoby na nic. ledwie wejśc do domu, wykąpać dzieciaki, siebie i juz pewnie 21 by wybiła. a co z obiadem, przygotowaniem rzeczy itp. na relaks przed tv nie byłoby czasu. pełny dramat. na samą myśl mnie trzęsie....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

ja pracowałam od 6:30-7:00 do 13:30-14:00
miałam obcietą jedną godzinke na karmienie
jak na 6:30 to wstawałam o 5:30, karmionko cycem, ubierałam się i heja do pracki, najpóźniej w domciu byłam o14:30 (dodam że do pracy na piechotę chodziłam), jak nie zrobiłam po drodze jakiś drobnych zakupów typu warzywka czy jakies mięsko to niania jeszcze mi chwilkę ppilnowała Miśki i w 10 minutek miałam wszystko załatwione, szłyśmy do domku na cyca i mój obiadek i z powrotem na dwór na spacerek i czekałyśmy na Małża, jak nie było pogody to zwykle w domku jakies zabawy uskuteczniałam albo gotowałyśmy coś
duże zakypy raz w tyg. w piątek po południu, sprzątanie duże w sobotę, gotowałam zwykle wieczorami albo w sobotę więcej

ogólnie byłam lepiej zorganizowana niż jak siedziałam teraz w domu w ciąży
aaaa...i nic mnie nie ominęło z rozwoju Miśki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Ja jestem bardzo zadowolona z Miejskiego Szpitala w Gdyni, balam sie ze syf no bo jak IP wyglada koszmar, ale pediatryczny oddz jest bardzo ladny, po remoncie i w ogole, lekarze sympatyczni, pielegniarki super, sa lozka dla rodzicow, wanienki, przewijaki, wszystko co chcesz oprocz zarcia, rodzicom nie przysluguje, ale jest kuchnia, lodowka, mikrofalowka. A u Madzi bylo takie lekkie pokaslywanie,to nie byl jakis tam straszny kaszel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Z tym katarkiem to jest tak, że nie wolno lekceważyć, ale panikować też nie warto. Poprostu obserwacja i co kilka dni wizyta u pediatry w celu osłuchania płucek.

A co do pracy to ja nie wiem jak Wy się wyrabiacie. Zrobiłam sobie takie proste wyliczenie. Przy pracy 8-16 czyli jak większość ludzi muszę wstać o 6 rano ,żeby o 7 wyjść z domu. W gdańsku powrót do domu zajmuje mi godzinę czyli jestem w domu o 17. Po powrocie ( o ile nie muszę jeszcze zakupów zrobić) muszę zrobić jakiś obiad na dzis czy na dzień następny, ogarnąć trochę mieszkanie, powiedzmy, że wyrobię się w godzinę, jest już 18. To na boga ile ja mam czasu dla tych dzieci? Raptem 2 godziny. Starsza idzie spać o 20-21. Młodsza zazwyczaj o 22.W tym czasie muszę jeszcze obydwie wykąpać, przygotować do snu. Więc tak naprawdę na zabawę i takie prawdziwe bycie z dzieckiem niema czasu. Mnie to załamuje. Jak pracowałam to ciągle miałam poczucie, że prawdziwe życie rodzinne przelatuje mi przed nosem i tylko dowiaduję się od innych o tym jak żyje moja córka.
I to jest niestety wersja optymistyczna dnia, bo jak pracowałam w LPP to zostawanie po godzinach było normą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

słuchajcie, ja z katarem Magdalenki byłam u pediatry kilka razy, ale ona za każdym razem mówi że jest ok i że tylko czyscic nosek... to ja już nie wiem sama...

Magda ja ważyłam przed ciążą 65kg, teraz 56kg przy wzroście 172cm :) chcę zejsc do 55kg i będę mega zadowolona wówczas :D aha-umięśnić brzuch i tak muszę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

ooooo rany - zdrówka dla Was mammamijko

teraz ja zaczynam się bać - myslałam, że jest już lepiej, ale Liwia nadal ma baaardzo zapchany nosek i bez soli fizjologicznej nic nie udaje się z niego wyciągnąć :(
Pokasłuje i krztusi się :(

Okruszku ja chyba też czuje się lepiej niz przed ciążą - ale u mnie to dlatego, że waże 2kg mniej i chciałabym jeszcze z 3 zejść :) tak do 54kg
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Mammamia trzymam kciuki żebyście wrócili do domku!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

no i my też jedziemy do szpitala :/

W wywiadzie poza pociaganiem noskiem nic nie ma, ale temperatura utrzymuje się od rana ponad 38 wiec muszą zrobić jej badania...
Do dupy to wszystko, czy wreszcie będzie dobrze...?

A i jadę na Zaspę. W Gdyni już nie chcę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Daria byle do poniedziałku! :-)

Dziewczyny nie chcę się wymądrzać ani nic takiego, ale nie lekceważcie kataru. Niby błaha rzecz a może dziecko wpędzić w cięzka chorobę. Tak było wiele razy z moim Damianem dlatego dla mnie katar to poważna choroba. Tym bardziej u naszych maluszków może narobić wiele złego. Z Damianem przez powikłania po katarze bylismy na Polankach, miał płyn w uszach i groził mu zabieg i jeszcze kilka innych "atrakcji".
Widzicie jak to było z Madzią. niby katarek i kaszelek a tu taki zonk.
ja osobiście mam prawdziwą schizę na punkcie kataru. Wręcz paniczie się go boję :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

Daria, a Madzia mocno kaszlała czy tylko troszkę?
Bo moja katar ma, ale kaszel raczej "tylko" od ślinki jak się zakrztusi :/

ale dr ją badała i powiedziała że wszystko ok...heh...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz.6 (44)

ja Wam szczerze przyznam że czuję się bardziej atrakcyjna niz przed ciążą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Dieta 1000 kcal- szukam dobrej i przejrzystej rozpiski produktów (38 odpowiedzi)

Dziewczyny postanowiłam się wziąć za siebie. Chciałabym spróbować spożywać ok. 1000-1200 kcal...

Poszukiwany fizjoterapeuta uroginekologiczny (20 odpowiedzi)

Jak w temacie, szukam dobrego fizjoterapeuty uroginekologicznego, zajmującego się m.in...

otylosc (30 odpowiedzi)

Dziewczyny pomozcie.... juz nie mam sily na siebie patrzec.moje bmi jest na poziomie 45,2 i zadne...