ależ mi się podoba
jak dwie świetne baby zaśpiewały kawałek innej fajnej baby
chociaż wykonanie "naszych" babeczek bardziej mi się podoba
a właściwie rozwaliło mnie na łopatki
dawno temu słuchałam tego wykonania i zupełnie nie przykuło mojej uwagi
tekst mierny, ale sam kawałek z tymi wokalami wciąga mnie w jakiś tunel. w coś, co minęło i dobre było. trochę mi pasuje do moich samotnych podróży stopem. lubiłam zapach rozgrzanego asfaltu, kurz na butach,mały tobołek z najpotrzebniejszymi rzeczami, spaloną od słońca skórę i ciągłe poczucie nieznanego. z tą muzą na uszach byłoby wtedy magicznie :)
http://pl.youtube.com/watch?v=pCeetupwpPo&feature=related
chociaż wykonanie "naszych" babeczek bardziej mi się podoba
a właściwie rozwaliło mnie na łopatki
dawno temu słuchałam tego wykonania i zupełnie nie przykuło mojej uwagi
tekst mierny, ale sam kawałek z tymi wokalami wciąga mnie w jakiś tunel. w coś, co minęło i dobre było. trochę mi pasuje do moich samotnych podróży stopem. lubiłam zapach rozgrzanego asfaltu, kurz na butach,mały tobołek z najpotrzebniejszymi rzeczami, spaloną od słońca skórę i ciągłe poczucie nieznanego. z tą muzą na uszach byłoby wtedy magicznie :)
http://pl.youtube.com/watch?v=pCeetupwpPo&feature=related