Odpowiedź obiektu
Szanowna Pani Alicjo,
Z uwagą przeczytałem Pani opinię na temat wykonywanych przez nas zabiegów.
Ponieważ opinia Pani jest bardzo krytyczna, przeanalizowałem dokładnie przebieg Pani wizyt i zabiegów.
W efekcie, stanowczo nie zgadzam się z Panią i uważam Pani opinię za bardzo krzywdzącą.
Na wstępie ustalmy fakty.
Groupon na 6 (3+3) zabiegów kupiła Pani w maju 2011, jego ważność wygasała 23.11.2011, miała Pani zatem pół roku na skorzystanie z oferty.
Mimo to, na pierwszy zabieg, zgłosiła się Pani 11.10.2011 (po zabiegu, nie zgłaszała Pani zastrzeżeń) Wykonaliśmy wtedy standardowy zabieg GFT .
Kolejne 2 zabiegi wykonaliśmy 7.11.2011 (po zabiegu, nie zgłaszała Pani zastrzeżeń, a nawet nagrodziła kosmetyczkę napiwkiem).
Z uwagi na konieczność zachowania koniecznej karencji między zabiegami i z uwagi na obłożenie, umówiliśmy kolejną Pani wizytę (2 zabiegi) na 5.12. Podczas tej rezerwacji zaakceptowała Pani fakt iż z powodu przekroczenia terminu, 1 zabieg niestety „przepadnie”. W dniu 5.12 nie przyszła Pani na zabiegi.
Mimo, że dzwoniliśmy do Pani wielokrotnie, nie odbierała Pani telefonu i nie odzwoniła do nas, ani tego ani przez następne dni. Po 3 dniach zadzwoniła Pani do nas twierdząc, ze była Pani umówiona na 8.12.
Po przeanalizowaniu grafików rezerwacyjnych, ponad wszelką wątpliwość stwierdzam, że Pani rezerwacja została zapisana na dzień 5.12 (co znajduje odzwierciedlenie zarówno w grafikach jak i karcie zabiegowej).
Nie widzę powodu abym miał być w tym wypadku wprowadzany w błąd przez personel, ponieważ grudniowe obłożenie gabinetów jest bardzo duże i nie ma wolnych terminów, a rezerwacje 8.12 były wpisywane znacznie wcześniej i nie ma tam śladów rzekomej Pani rezerwacji. Ponad to rezerwacja na 5.12 była wykonana w obecności 2 naszych pracownic.
Odnosząc się bezpośrednio do Pani wpisu, pozwoli Pani, że odpowiem na zarzuty.
Pani stwierdzenie o rzekomej „oszczędności” w wykonywaniu zabiegów Groupon czego przejawem ma być „brak rozmowy, porozumienia z kosmetyczką” , dziwi mnie w kontekście dodatkowego wynagrodzenia jakie przekazała Pani naszej koleżance.
Nie do końca rozumiem, o braku jakich „powiązanych kosmetyków” Pani jest łaskawa pisać?
Wszystkie zabiegi wykonujemy wg zalecanych procedur. Sprawdziłem pani kartę zabiegową i nie zauważałem żadnych odstępstw od procedury.
Pozwoli Pani że wyjaśnię, że jeśli zabieg GFT wykonujemy jako samodzielny, wykonujemy na wstępie peeling korundowy. Natomiast jeśli GFT poprzedzone jest peelingiem Jet , dodatkowy peeling korundowy byłby absolutnym nonsensem.
Dokonując zakupu w ramach np. Groupon, klient korzysta z gigantycznych rabatów. Zakup taki nakłada na niego minimalne obowiązki i ograniczenia. Jednym z nich jest ograniczenie czasowe możliwości skorzystania z oferty. Jest to bardzo wyraźnie zaznaczone zarówno w ofercie , na kuponie jak i w regulaminach OTC jak i Groupon. Podobne, wyraźnie opisane na kuponie, zastrzeżenie dotyczące utraty możliwości skorzystania z usługi, dotyczy zabiegu, na który klient nie przyjdzie, nie odwołując uprzednio rezerwacji.
To na kliencie spoczywa obowiązek rezerwowania terminów z takim wyprzedzeniem, by wykonanie ich było możliwe w kontekście niezbędnej karencji pomiędzy kolejnymi zabiegami. Podobnie, to klient powinien dołożyć minimalnej staranności, kontaktując się z usługodawcą w celu ustalenia terminów wykonania usług biorąc pod uwagę ewentualne wzmożone obłożenie usługodawcy z uwagi na ofertę Groupon. Przytłaczająca większość klientów, rozumiejąc powyższe i w trosce o swój interes, nie ma z tym żadnych problemów.
Zawsze staramy się być bardzo wyrozumiali w stosunku do naszych klientów, ale moim zdaniem, popartym wpisami w grafikach i na karcie zabiegowej, nie wykonie ostatniego zabiegu, wynikło niestety z Pani winy. Mimo to, podczas ostatniej rozmowy telefonicznej z Panią, chcieliśmy ustalić ewentualny kolejny termin. Niestety w trakcie rozmowy rozłączyła się Pani, nie chcąc jak sądzę, dalej jej kontynuować.
Mam świadomość, że jako usługodawca jesteśmy po to aby „służyć” naszym klientom a ponad to, klient jest zawsze stroną uprzywilejowaną. Nie mniej nie możemy pozwalać aby traktowano nas w sposób nieodpowiedni.
Z w/w powodów uważam Pani opinię za nieobiektywną i powodowaną niezasłużoną niechęcią do nas. Nie uważam abyśmy w Pani wypadku, mieli sobie coś do zarzucenia.
Proszę zrozumieć, że zasady i regulaminy jakie stosujemy w naszej firmie nie mają na celu „utrudnienia życia” naszym klientkom, a wręcz przeciwnie, są po to by przy dużym obłożeniu, regulować zasady w sposób sprawiedliwy w stosunku do wszystkich naszych gości.
2
1