mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Dziewuszki założyłam nowy wątek :) ulepszyłam nam trochę tytuł i wyczyściłam listę mam z tych które nie dały znaku życia po porodzie :)

Link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=519760&c=1&k=160

Link do bloga agam205 (pamiętamy o Was)
http://synusfilipek1711.blog.onet.pl/

ROZPAKOWANE:

PAŹDZIERNIK:
14/10 (02.11) Ageska/córeczka Zosia/2400g/50cm/CC/Redłowo
16/10 (09.11) Tinneraa/córeczki Hania i Basia/2530g i 2590g/CC/Wejherowo
21/10 (06.11) Dorotka86/chłopiec Franek/2960g/55cm/CC
23/10 (05.12) Katya/synek/1700g/SN/Kliniczna
25/10 (14/11) Kiki80/córeczka Natalka/3260g/54cm/CC/Swissmed
30/10 (11/11) Asiulka86/synek Oliwier/3550g/57cm/CC/Zaspa
31/10 (02/11) Agula/synek Kacper/4200g/56cm/Kliniczna

LISTOPAD:
03/11 (02/11) amadea99/córeczka Hania/3945g/57cm/SN/Whiston
03/11 (08/11) anka165/córezka Weronika/4070kg/57cm
04/11 (??/??) Monika/córeczka Marysia/3700g/57cm/SN/Kliniczna
06/11 (04/11) mondar/synek Alan/3850g/53cm/CC/Kliniczna
06/11 (11/11) Ania/synek Łukasz/3305g/54cm/SN/Kliniczna
07/11 (09/11) Mazar/synek/3890g/55cm/CC/Kliniczna
13/11 (15/11) kaja_84/córeczka Matylda/3440g/57 cm/SN/ Wejherowo
15/11 (20/11) Katka_Gdynia/synek Franuś/3100g/53cm/CC/Redłowo
15/11 (20/11) sweetangel171/synek Igor/3390g/55cm/SN/Zaspa
16/11 (19/11) MAMA LISTOPADOWA/córka/3360g/58cm/SN/Kliniczna
17/11 (13/11) agam205/synek Filipek mały Aniołek / 3700g/ 59cm/ Kliniczna
18/11 (23/11) Cyganka Asia/córeczka Ewa/3910g/56cm/ Redłowo
19/11 (16/11) mamazosi/synek Kacperek/ 3450g/ 58cm / Zaspa
19/11 (21/11) MamaMichalka/ Synek Michałek/ 2840g./51cm/SN/Wojewódzki
19/11 (12/11) Cleanna/chłopak Albert/4160g/58cm/ SN/ Zaspa
19/11 (14/11) Lollipop/synek Staś/ 4260g/ 64cm/ CC/Swissmed
20/11 (21/11) paproszysko/córka Zosia/3420g/54 cm/SN/Zaspa
21/11 (19/11) MarcysiaS/córka Matylda/3850g/57cm/CC/Redłowo
21/11 (20/11) dorcia_86/synek Kajtuś/3240g/53cm/SN/Redłowo
22/11 (12/11) Justyna/synek Kubuś/4460g/62cm/SN/Zaspa
25/11 (25/11) Lyneth/synek Franuś/3510g/54cm/SN/Zaspa
25/11 (??/??) Asia/synek Konstanty i córka Pola/3010g i 2860g/56cm i 54cm/CC/Kliniczna
28/11 (30/12) Justyna/synek Jaś/2800g/56cm/SN/Lębork
28/11 (26/11) AniaK/córeczka/3590g/54cm/SN/Zaspa

GRUDZIEŃ:
05/12 (07/12) aagusias81/córeczka Zosia/ 4800g/63cm/SN/Redłowo
05/12 (04/12) muszka/ synek Jaś/ 4300g/62cm/CC/Swissmed
06/12 (12/12) jagodowamama/ córeczka Jagódka
08/12 (03/12) Iwona84/córeczka Zuzia/3220g/58cm/SN
10/12 (30/11) happymum87/córeczka Marysia/4700g/61cm/CC/Swissmed
10/12 (12/12) Natala/córeczka Marysia/2800g/50cm/SN/Redłowo
11/12 (06/12) Puchatkowa/synek Jasiek/4007g/57cm/SN/Wejherowo
11/12 (06/12) agnieszkaj/córeczka Kinga/4750g/61cm/SN/Redłowo
12/12 (04/12) Jednorożec/córeczka Amelia/4100g/56cm/SN/Zaspa
12/12 (06/12) AAbym/synek Kubuś/3570 g/59 cm/CC/Zaspa
14/12 (06/12) muzynia/córeczka Zuzia/3750g/57 cm/CC/Zaspa
15/12 (18/12) joahne/córeczka Pola/3750 g/54 cm/SN/Kliniczna
19/12 (20/12) perfectangel/synek Kostek/3530g/56 cm/Wejherowo
19/12 (15/12) Małga/córka/4270g/60 cm/SN/Wojewódzki
20/12 (15/12) filipinka/synek Wojtek/3860g/59 cm/SN/Wojewódzki
29/12 (18/12) Paniqa/synek Antoś/3740g/59cm/CC/Kliniczna
01/01 (26/12) Delie/synek/CC/Zaspa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Witam; ) Podczytuje Was w wolnych chwilach :-) Troszkę u Nas się dzieje. Rozwodze się z Mężem, ciężkie chwile nadeszly a najgorsze jest to ze Malutka to chyba czuję, zrobiła się strasznie marudna sporo płacze i mi jest trudno ją uspokoić skoro cały czas rozmyslam. Staram się opanować, myśleć tylko o dziecku ale ciężko samemu z masą problemów jakie teraz doszły. Ehh ale się pozalilam ,chociaż troszkę się lżej zrobiło.

My zaplanowaliśmy Chrzciny na Wielkanoc.Najpierw bardzo nie chciałam z obawy na dłuższą mszę jak to w Święta ale tylko wtedy moja rodzina z dalszych stron Polski będzie mogła przyjechac i posiedzieć dluzej

Happymum moja Amelka 7850 g wiec kawał babki ale nie ma co się dziwić, rodzice wysocy, dziadkowie również.

Pozdrawiam i Buziaki dla Dzieciaczków
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Muszka ja też się zgadzam z dziewczynami...poszła bym jak najszybciej prywatnie... dla własnego spokoju no i dobra maluszka :)

Czyżby moja córcia była największa na forum haha? czy któreś maleńśtwo waży więcej niż 7500g i jest dłuższe niż 70cm już? mam nadzieję że tak hihi bo jak nie to kurczę chyba poślę ją na dodatkowe zajęcia z wf-u i będzie koszykówkę trenować albo skok w dal hehe Marysia to nogi ma długie :)

Wczoraj z wieczora zostawiłam ją z mężem i do smyka skoczyłam po body na 74cm bo nasza garderoba ciągle się nam kurczy przy tempie jej rośnięcia :) jejku jakie są śliczne ciuszki na wiosnę dla dziewczynek :) upatrzyłam ślicznym czerwony płaszczyk no ale 99,90 i jeansy ale 59,90 hm trochę spore ceny jak za ciuszki dla dziecka... ale jak dostanę zwrot podatku za małą hm to może na 1 z tych rzeczy się skuszę :) w końcu gdyby jej nie było to tego podatku bym nie dostała hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Iwona84 jak znajdę chwilę to napiszę Ci parę fajnych i szybkich przepisów :)

Wow Happymum87 duża ta Twoja córa :D Staś jest 3 tyg starszy a ważył ostatnio 7100 :)

Muszka moim zdaniem lepiej prywatnie iść, miesiąc to jest bardzo dużo jak dla takiego malucha. I uważam, że lepiej iść do rehabilitanta, on lepiej obejrzy dziecko.

Delie jak możesz to odezwij się do mnie na maila: kamila.2505@wp.pl :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Dziewczyny, ja też mam inhalator medel family, leci z niego normalnie para... Tzn.z tej maseczki. Nie mamy z tym problemu... Może masz jakiś kanalik zapchany skoro tej pary nie ma?

My na szczęście po chrzcinach i to już jakiś czas temu... :) jeśli ktoś jest z okolic Wejherowa to mogę polecić świetną panią od domowych ciast - tanio i pysznie - my z niej skorzystaliśmy i było ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

muszka - a obnizone napiecie czego pediatra stwierdzil?

Moim zdaniem od razu lepiej prywatnie szukac, bo kazdy msc to bardzo dlugi czas w przypadku niemowlaczka. My poszlismy do rehabilitanta, zeby sparwdzic maluszka (okazuje sie, ze to mocno podnoszona glowka moze nie byc powodem do radosci tylko objawem wzmozonego napiecia..). Bedziemy tez szli do neurologa, ale jeszcze nie wiem do kogo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Happymum, my też już po drugim szczepieniu. Mały trochę gorączkował i był marudny. A w trakcie płakał strasznie :/

Co do alergii pokarmowej, lekarz na razie powiedział żeby na mleko HA przejść i zobaczyć czy się skóra poprawi a jak nie to Bebiko Pepti.

Ale niestety pediatra stwierdził trochę obniżone napięcie i delikatną asymetrie no i dał skierowanie do Ośrodka Wczesnej Interwencji. Ale termin do lekarki dopiero na 22.04 więc za miesiąc. Dr. Binkiewicz Glińska. Ktoś o niej coś słyszał, był? Nie wiem czy nie powinnam prywatnie gdzieś wcześniej iść? Czy to do neurologa dziecięcego czy do rehabilitanta od razu? Jak wy robicie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

dzieki za informacje! mam nadzieję że pomogą synkowi te inhalacje, bo katar już nam się ciągnie 3 tydzien.... i do tego jeszcze kaszelek, który mi sie nie podoba.. a piediatra twierdzi że to tylko zwykłe przeziębienie, bo nawet gorączki nie ma.. no nic pewnie trochę panikuje, ale to pierwsze dziecko, wiec wiadomo...

ja mam inhalator medel family, ale jeszcze nie wiem czy go polecam... para z niego nie leci, tylko w masce takie delikatne jakby mokre powietrze... nie jest głośny i synek sie na razie nie boi...

koleżanka ma diagnostic, niby go polecała, ale jest głośniejszy i leci z niego para (widziałam wprawie jak inhaluje jakimś lekarstwem a nie solą) no i jej roczna córeczka strasznie się buntowała i płakała.. ale to pewnie kwestia indywidualna dziecka

miłego dnia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Ja pożyczyłam od szwagierki właśnie tej firmy diagnostik i powiem wam że uważam że jest ok... widać jak w trakcie inhalacji wydobywa się para przez maskę... ma 2 maski w zestawie dla dorosłych i dzieci...jak go oddam to chyba zakupię taki sam chociaż zastanawiałam się jeszcze nad inhalatorem medeli ale nie znam nikogo kto taki ma? może któraś z was go ma albo jakiś inny godny polecenia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

My po drugim szczepieniu...eh Marysia tak mocno płakała, że aż sama się ledwo co nie poryczałam... jejku niby to dla jej dobra a miałam wyrzuty sumienia że sama ją zaprowadziłam na to szczepienie... ale generalnie od 17 śpi...zjadła mleczko w między czasie i śpi dalej...temperatury brak...miejsca po ukłuciach też ok...oby wszystko przespała...bo żal mi tej mojej kruszynki...

Moja córcia ma wg dzisiejszych pomiarów 70cm dlugości, 7,5kg wagi lol 44 obwód główki, i 44,5cm klatki piersiowej :) to mam sobie córcię hehe :)

Co do inhalatora to ja wlewam na jedną inhalację połowę tej ampułki czyli 2,5ml i inhalację robiłam 2-3 razy dziennie aż cała sól ze zbiorniczka się zużyła czyli mniej więcej z 10-15 minut...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

paproszysko - to się nie spotkamy niestety, my chrzcimy w Mikołaju w Gdańsku Głównym

Musze się Wam pochwalić :) Dziś kupiłam małemu śliczny komplecik w Croccodillo! Marynareczka i spodnie w outlecie na Szadółkach za niecałe 50zł!!!! Strasznie się cieszę, że taką promocję trafiłam, bo ten komplecik okropnie mi się podobał, ale w ich normalnym sklepie to 200zł kosztuje!!! Przebiorę go po chrzcie na imprezkę rodzinną, naszego małego mężczyznę :)

Z inhalatorem nie pomogę, ale też przymierzam się do zakupu, bo koleżanki chwalą, a nasz Franio ma ciągle pełen nosek; no ile można odciągać fridą! Dziewczyny, które już mają inhalatory, jakiej macie firmy, jak się sprawuja i jakie możecie polecić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

dziewczyny pomóżcie z inhalatorem.. widziałam że jakis czas temu był ten temat poruszany..
kupiłam medel family, piediatra powiedziała zeby inhalacje robić solą fizjologiczną, tylko nie zapytałam ile wlewac.. heh... a w instrukcji nie ma... ile wlewacie? mam takie buteleczki 5 ml tylko nie wiem czy to nie za dużo?
samą sól czy jakoś z wodą rozcieńczyć? ile czasu? dziecko na leżąco czy siedząco? czy to powinno jakoś parować?

koleżanka ma urząrzenie diagnostic i u niej leci z maski para a w tym moim tylko czuć lekko że takie wilgotne powietrze wychodzi...

będe wdzięczna za porady w tej kwestii :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Perfecangel dzięki za odpowiedź.
Mój mały od paru dni w ogóle nie śpi na spacerze,ale jest grzeczny, potrafi 3godz patrzeć i obserwować -musi mieć tylko oparcie na pół siedząco. Ma to swoje plusy-za to w domu dłuuugo śpi.
Iwonka Happymum przepis na karkówkę faktycznie jest dobry polecam.

A ja Wam pisałam, że Kacperek ma alegię na konserwanty. Dziś zapomniałam się i kupiłam sobie sok pomarańczowy taki jakiś 200ml i mały po 2godz wysypka...

HAppymum super że masz mamę, i to tak blisko:) choć pewnie ma to też swoje minusy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

dzieki za podpowiedzi co do gotowania :)) a jesli chodzi happymum o karkowe to aktycznie smaczna jest ta w ketchupie .. z tym ze nie jadlam z serem ale to jest pomysl zeby zrobic latwo i smacznie :D NO troche mi pomoglyscie i nie wydaje mi sie to az tak trudne do zrealizowania , kilka prostych przepisow i jakos to bedzie :) Ale jak ktos ma jakies proste przepisy na fajne dania gdzies zapisane w kompie to ja jestem chetna !! :) iwona175@tlen.pl :)) mam pelno gazetek "przyslij przepis' "przepisy czytelnikow" ale hehe nie wiem co jest sprawdzone a co nie :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

lyneth: mamy w kościele na żabiance na deptaku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Mamozosi nie widzę różnicy w spaniu małego kiedy zostaje z mężem na cały dzień.
Mi małego też ciężej uspac małego jak się budzi na karmienie około 6. Jasność za oknem nie pomaga. ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

paproszysko - my też mamy chrzciny 30.03.2014 :) A w którym kościele macie? Może w tym samym co my?

Iwona - my robimy chrzest u teściów w domu, bo to duży dom jest i wszyscy się pomieszczą. Będziemy mieć 23 osoby, czyli podobnie jak u Ciebie. Mamy to szczęście, że kochani teściowie nam wszystko przygotowują :) Sami bardzo chcieli, bo lubią :) My tylko kupujemy napoje i ja piekę ciasta, bo tort kupimy. Jak na razie mamy tony mięsa w zamrażarce. U nas będzie jagnięcina pieczona, indyk i kurczak; jakaś zupa, sałatki, ziemniaczki, ryż, grzybki i inne dodatki - dokładnie nie wiem jeszcze co teściowa upichci, planów ma dużo :) Potem tort i ciasta na deser. Jak patrzę na te ilości jedzenia, to nie wiem, kto tyle zje hihi chyba do Wielkanocy zostanie! Myślę, że pieczone mięsa są dobrym pomysłem, bo się przy nich nie napracujesz. Napeklujesz i się piecze :)

joahne - do Wrzeszcza chodzę Jaśkówką w dół. Potokową się nie da, ja mam ten remont pod blokiem, na około muszę chodzić, jak chce przejść na drugą stronę. Raz szłam tym lasem wzdłuż Potokowej do Wrzeszcza, ale w połowie drogi zawróciłam, bo tak sama byłam, nikogo wokół i jakoś nieswojo się poczułam.

Ja też staram się wychodzić po 12.00 na spacer, ale od kilku dni Franek się przestawił! po rannym karmieniu śpi do 11.00, potem zjada, bawi się i dopiero po zabawie je i zasypia i wtedy z nim wychodzę, jak już śpi, tj. koło 13.30 - 14.00 Tak to u nas ostatnio wychodzi. Joahne, myślę, że na telefon najlepiej nam się będzie umawiać, bo z nami to różnie bywa godzinowo, ale codziennie spacerujemy :)

MamaMichałka - my za maść dziękujemy, prawie w ogóle nie używamy, bo małemu nic nie jest. Smaruję tylko buzię jak na dwór wychodzimy.

Ale dziś piękna pogoda! Franek na spacerze się obudził i za nic nie chciał leżeć w wózku! Wzięłam go na ręce i niosłam pół drogi, a wózek pchałam drugą ręką. Strasznie mu się podobało! Rozglądał się z zaciekawieniem na wszystkie strony i nawet słońce mu nie przeszkadzało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Joahne ale mnie pocieszylas! Chyba mi sie cos z tymi godzinami w głowie pomieszalo...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Mamusie, otrzymałam ze streetcom'u kilkanaście maści BEPANTHEN baby maść ochronna do przetestowania:) W zamian oczekuję tylko opinii na jej temat :)
Jest któraś mamusia chętna? W niedzielę mogę podrzucić do Gdańska ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Dzięki dziewczyny za opinie o woreczkach do mrożenia. zamówiłam dziś firmy dr brown's bo wychodziło najtaniej (25 sztuk po 180 ml za 21 zł). jakie porcje mrozicie? i mrozicie sobie na przyszłość jak już nie będziecie karmić, czy do kaszek czy tak na wypadek jakby was nie było przy dziecku a trzeba byłoby je nakarmić?

lyneth, Delie, na Myśliwską też chodzę, do pepco i z powrotem. tyle mam z wózkami tam spotykam, że gdzie się nie obejrzę tam wózek. a do wrzeszcza lyneth którędy chodzisz? bo potokową w dół byłam raz (chciałam sobie pochodzić dookoła tego zbiornika retencyjnego na skrzyżowaniu ze słowackiego - a tam zonk - ogrodzone:P). ale ledwo tam się da przejść przez budowę tej kolei i już nie chodzę tam. musimy się faktycznie kiedyś umówić. ja wychodzę zazwyczaj po 12.

mamazosi jak zmieni się czas to twój mały będzie sie budził o 7, bo przesuwamy czas do przodu. moja Pola tez nie daje mi wyspać bo budzi się coraz szybciej. dziś o 6. myślicie, że przez to, że jest już jasno?

happymum my też robimy chrzciny w wielkanoc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie i ich dzieciaczki październikowo-listopadowo-grudniowe 2013 (20)

Iwona84 co do chrzcin to my akurat robić będziemy na Wielkanoc w restauracji ale mam kilka przepisów które nie utrudnią Ci życia :D nie będziesz w stanie niczego ,,skonocić" a jedzenie zrobi się szybko i smacznie hihi np karkówka w ketchupie :) brzmi śmiesznie ale jest serio dobra :) kupujesz karkówkę, kroisz na kotleciki :) bierzesz naczynie żaroodporne wlewasz ketchup na spód, wtedy skroisz ze 3 duże cebulki w paski i przekładasz, pierw kilka kotletów karkówki na to trochę cebuli, polać ketchupem najlepiej pikantnym włocławka, znowu kotlety cebula, i znowu ketchup (tyle warstw ile chcesz mieć kotletów) i wkładasz to do piekarnika na 180stopni i niech się tam ładnie piecze ) będziesz otwierać to zobaczysz czy kotlety są już kruche :) przed samym podaniem na stół na wierzch rzucasz starty żóty ser :) i takie cieplutkie z roztopionym serem na stół...uwierz że jest pyszne...mało kto zna tą potrawę i każdy się zajada :D

Jak chcesz jeszcze jakieś takie szybkie i dobre przepisy to daj znać :) zrazy też są mega proste w zrobieniu a smaczne :)

Mamazosi tak sama będę sobie ustalać godziny wizyt u pacjentów bo będę je ustalać z rodzinami pacjenta...a co do nocek w szpitalu to wiesz pielegniarki słabo zarabiają i gdybym wróciła na oddział i nie brała nocek....to moja wypłata po odjęciu kosztów dojazdu do Gdańska wyglądała by jak jałomużna...i to w ogóle mi się nie kalkuluje :) a Marysie zostawie na te kilka godzin mamie :) mieszka piętro wyżej więc bym uciekała do pacjentów jak mała by spała :)

My dziś śmigamy na drugie szczepienie eh aż się boje co to będzie po ....mam nadzieje że Marysia je prześpi i będzie dobrze...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Cosinius - ktoś tam się uczy? (6 odpowiedzi)

Witam chciałąbym od lutego iść do szkoły policealnej , terazm mam dylemat do której profil...

szkoła Montessori - ktoś miał styczność? (57 odpowiedzi)

Chciałam poprosić o opinie osoby, które mają/znają dzieci uczęszczające do szkoły (nie...

Jaką piaskownicę polecacie do ogrodu? (27 odpowiedzi)

Zdecydowanie nadszedł czas tego zakupu ;) najpierw myślałam o plastikowej, zamykanej -...