mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09 (prawdopodobnie dziewczynka)
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10 (chłopiec)

ponawiam prośbę o dopisanie płci ;-)

dziewczyny czy macie jakąś super magiczną listę do szpitala? albo jakieś własne doświadczenia do podzielenia się?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja kupiłam w razie czego
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A dziewczyny pytanie mam jeszcze apropo przygotowań do szpitala. Lewatywe bedziecie robić? Ja zapomnialam kupic teraz, przy 1szym porodzie w domu zrobilam i powiem ze dobrze sie czułam potem. Jeszcze dzis wejde do apteki moze sie przyda o tym razem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ciuszki z Lidla wypadają większe, córka nosi 98/104, a całe lato biega w koszulkach z Lidla 86/92 i są luźne...
W każdym razie 56 i 62 to tylko na chwilę te dzieci tak rosną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A mi najwygodniej było ubierać w body na krotki i do tego pajac. Ostatnio prałam ciuszki i tak jak myslalam ze jak mam kupione z Lidla 62-68 to w zupelnosci starczy, to jak przymierzyłam do normalnego 62 to jednak podzieliłam na dwie oddzielne kupki. Tamte nowe sobie poczekaja :P a na poczatku młody bedzie nosil po starszej corce, tyle ewidentny roz odłożyłam plus to co po kuzynie mamy, a corka nie nosila bo miala duzo rozowych słodkich :P W sumie az tak duzo mi tych ciuszkow nie wyszło :P ale to może nawet lepiej :) ostatnio 62 dwa miesiace tylko posłużyło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

~crazy ja tez się zastanawiam czy młodsza córka będzie podobna do starszej czy zupełnie inna :-P zdążyć się może wszystko.
Mój siostrzeniec jak się urodził to miał duże stopy i uszy, ale z czasem proporcje się wyrównały ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Karo_lajna dla mnie ten zestaw z polspiochami to tez najwygodniejsze do ubierania :-)
Problem byl z moja corka bo ona miała tak duże stopy ze nie mieściły sie w te stopki w polspiochach i mega źle jej sie to nosiło. W domu niektóre (typowo domowe) poobcinalam i skarpetki zakladalam osobne. A na wyjscia to juz wiedzialam ze tylko spodenki czy pajace itp bez stopek mają byc. Hehe rozumiecie taka malutka dziewuszka 54cm a stopy mega duze położne same nie mogły sie nadziwić. Wogole bardzo dlugie nogi miała. I wsumie po 3/4mc jak juz młoda rosła to "dorosla" do tych stopeczek hihi. Teraz tez ma jak rowiesnicy rozmiar wiec jest ok :-)
I ostatnio zaczelismy rozmyslac jak bedzie wygladal młody ciekawe czy czymś nas zaskoczy ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A dziękuję, Basia śpi, je, rośnie ;) dzisiaj miałyśmy wizytę położnej w domu, Mała przybrala ćwierć kilo od zeszłej soboty :) ogólnie jest slodziakiem strasznym, ledwo powstrzymuję sie od schrupania jej ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie maz chyba bardziej zestresowany ode mnie. Dzis wzial wolne zeby sie odstresowac bo w pracy juz nie daje rady,tym bardziej ze od tygodnia mam wszystkie objawy ktore mialy by swiadczyc o rychlym porodzie a tu jic. Wczoraj bylo cale 2 cm rozwarcia,czopu nie ma,kregoslup boli,spac nie moge,nudnosci sa, a porodu jak nie bylo tak nie ma i lekarz mnie pociesza ze jeszcze tylko max 2 tygodnie :o nie wiem jak te 2 tygodnie wytrzymam:/ torby do szpitala zapakowane w aucie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja w pierwszej ciąży przed porodem byłam jakąś wyciszona i spokojna, teraz już od tygodnia jestem poddenerwowana... Będzie co ma być, ale ten brak kontroli nad czymkolwiek mnie przytłacza.
Przy pierwszym porodzie był że mną mąż, skoro był jak dziecko się we mnie moscilo to powinien być też gdy opuszcza skromne progi mojego ciała :-D a tak na poważnie to był dla mnie niesamowitym wsparciem, nie wyobrażam sobie rodzic bez niego więc teraz też stawiamy na poród rodzinny. Z samego porodu i bólu my nie pamiętamy za wiele, ale on pamięta wszystko i też zaczyna się już stresować ta bezsilnościa...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Body + polspiochy to mój ulubiony mega wygodny w zakładaniu zestaw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej! U mnie nic sie nie dzieje.. znaczy mala sie rusza caly czas ale czop mi nie odpadl, brzuch mi nie opadl (stoi na bacznosc), a ja 38 tyg i tak mi nie wygodnie. Jedyne co sie zmienilo to mnie strasznie rwie w biodrach i prawej pachwinie.. jakbym zakwasy miala. I rozrywa mi nadgarstki w nocy i sie budze w nocy z bolu dloni. No i wszystko poprane, poprasowane, torba spakowana... wiec nic tylko czekac.
No stresik tez jest :) ALe to chyba bardziej ciekawosc bo tak naprawde to nie mam zielonego pojecia jak to bedzie.
A z ubranek spakowalam tez 3 body i 3 pajace, czy jakos tak. Musze jeszcze raz do tej torby zajzec i zobaczyc czy nie za duzo tego wzielam. Na stronie redlowa jest zeby wziac jak najmniej, ale ja spakowalam rzeczy dla dziecka w szmaciane torby i potem do duzej wiec jak cos to mozna wyjac i gdzies upchac :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc u mnie mlody tez aktywny brzuch faluje w każdą juz stronę. Mam jakies skurcze pojedyńcze ale mija i sie nic dalej nie dzieje. Bardziej dokuczaja mi te bole "miesiaczkowe" ale lekarz juz nie pozwoliła mi brac nospy. Brzuch wysoko, zalozylam pełne buty ostatnio to corka mi wiązała bo nie siegalam. Male porcje zjadam a zgaga maga co wieczor. Powiem wam ze jakiegos cykora mam przed porodem i wogole pobytem w szpitalu. Im blizej tym bardziej stresuje sie. Wiem ze jak wybije godzina "0" to adrenalina skoczy bede działać ale teraz sie nakrecam :-)
A sluchajcie jak wasi partnerzy? Moj maz teraz idzie ze mna, 1szy raz nie był. I onontez tez sie stresuje :-)

Wszystkie rzeczy gotowe wyprane wyprasowane,torby spakowane. Lozeczko w weekend złożymy.
Z ciuszkow do szpitala mam wszystkiego po 2 szt. Body dl, body kr (na krzyz zapinane kazde), pajace (po calosci rozpinane) i polspioszki (lubie je) mam niedrapki i skarpetki. No i rozek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Karo_lajna ja zapakowałam tylko pajace rozpinane po całej długości. No i oczywiście skarpetki, czapeczkę, niedrapki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Jeśli chodzi o siły to już rezerwa... Do łazienki biegam coraz częściej, ale w nocy wstaje gora dwa razy i już raczej regularnie. Wszystko już wypralam, większość poprasowana, w przyszłym tygodniu rozlozymy łóżeczko i czekamy. W środę na noc ostatni raz brałam luteine więc może jej odstawienie nasili moje skorcze...

Jakie pakujecie ciuszki dla maluszków do torby? Ciężko strzelić w pogodę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U mnie poród się zaczął 2 tyg po odpadnieciu czopa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hej dziewczyny :-) jak tam u Was? macie jeszcze siłę? Mi już opadł brzuszek i łatwiej się oddycha. Jeszcze tylko kilka dni i mogę rodzić :-) Maleństwo nadal bardzo aktywne i rozpycha się we wszystkie strony. A jak u Was samopoczucie? Przygotowane na przywitanie Maluszków?
_S_ jak Twoja Basia? Wszystko u Was w porządku?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc dziewczyny dostalam info od kolezanki ze dzisiaj o 13 jest spotkanie z anastazjologiem w Wojewódzkim w bibliotece oddziału ginekologii.
Ja sama nie idę bo mnie zzo to nie interesuje ale moze ktoras chciała by sie wybrać!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Nie dziala;( juz wszystkiego probowalam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To bierz męża w obroty! Seks i sperma działa najlepiej! Potem cieply prysznic i znowu seks ;-) a ruszy ci sie akcja tym bardziej ze czop ci odszedl juz.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Czesc crazy. No ja juz chciala bym byc po. Cala ciaze znosilam super, ale ostatni miesiac to jest jakas masakra. Mi tez gin pow.ze rozwarcie na 1 cm, szyjka miekka, wiec nic tylko czekac. I od tamtej wzbudzil moje nadzieje i tak czekam i czekam. Przeczytalam juz wszystkie mozliwe strony o oznakach zblizajacego sie porodu i chyba za bardzo sie nastawilam,ze to bedzie niedlugo i dlatego tak mnie to meczy. Czop odszedl mi piatek/sobota i to taki ktory niby ma siwadczyc,ze do porodu juz tuz tuz a tu nic. Za to maly daje po zebrac niesamowicie (co jest pozytywne,bo przynajmniej wiem,ze wszystko ok).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

porod w słynnym szpitalu w wejherowie ---byl najwieksza pomyłką!! (214 odpowiedzi)

Moja ciaza przebiegala bez komplikacji, mialam urodzic dziewczynke,cieszylam sie ogromnie!!!...

Dieta warzywno-owocowa dr.Dąbrowskiej-ktoś stosuje? (29 odpowiedzi)

Dziewczyny,czy któraś z Was stosowała tę dietę,badz stosuje? Bardzo mnie zaciekawiła,chciałabym...

nnt. panele w całym mieszkaniu - przedpokój i kuchnia? (16 odpowiedzi)

dziewczyny - zastanawiam się nad położeniem paneli wszędzie poza łazienką. Głównie dlatego że...