mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

crazy. 2.09 (chłopiec)
~_S_ 2.09 (prawdopodobnie dziewczynka)
~Anna 9.09
~MS 10.09
Karo_lajna 12.09 (dziewczynka)
~żyrafa 14.09
Zochna 01.10
domi.x 02.10 (chłopiec)

ponawiam prośbę o dopisanie płci ;-)

dziewczyny czy macie jakąś super magiczną listę do szpitala? albo jakieś własne doświadczenia do podzielenia się?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

ze względu na przedwczesny poród, Mała trafiła do sali adaptacyjnej, a ja na patologię ciąży, bo na położniczym brak miejsc. I tak nam minęła sobota i większość niedzieli, chodziłam karmić "na telefon", Mała pod obserwacją, miała robione różne badania. Wieczorem w niedzielę zwolnilo sie miejsce na położniczym i dostalam zgodę pediatry, by mieć juz Basię przy sobie. Wiec zostałam przeniesiona, i mogę do woli kontemplować te moją niezwykłą Basię ;) Teraz czekamy na zgodę na wyjście do domu. Pytajcie co chcecie wiedzieć o szpitalu wojewódzkim, mam najświeższe wieści ;) (jeśli chodzi o oblozenie, to jest duże, ale raczej nie odsylaja, tylko po porodzie dzieciaczki idą do sali adaptacyjnej, a mamy chwilowo na patologie, tam.na szczęście jest pusto...)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

Hej, mam chwilę, bo opisać co nieco. Do szpitala trafiłam w piątek wieczorem, gdy odeszły mi wody. Bez akcji skurczowej. Akcja rozkrecila sie po ok godzinie, była szybka i bezpardonowa, tak ze o 1:05 świat powitał Basię
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

S. gratulacje i zazdrość pełna para, przed Nami jeszcze kilka tygodni, chociaż wydaje mi się, że zaczęła mi mieknac szyjka więc może to prędzej niż później, dziś czuję się fatalnie... Wizyta w piątek więc wszystko się okaże ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kupilam wczoraj 1ki babydreamy 3paczki (byly w promo cenie) po 26szt. wyjęłam jedna pomacac i wydaja sie ok, ciekawe jak będą chłonac.
Co spakowalyscie do torby dla dziecka zeby ubrac po porodzie. Bo sie mieszam. Mam body z dlugim i polspiochy pieluszke tetrowa i rożek. Na sali to juz sie zobaczy mozna.mieszać i ubrac stosownie.do temperatury. Ale po porodze trzeba miec komplet jakis gotowy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

_S_ Gratulacje!! :) Daj znac co i jak :) Duzo zdrowia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

Ojej S!!! Gratulacje! Mam nadzieje,ze z Wami wszystko dobrze. Duzo zdrowka i sil dla Was! Trzymajcie sie dzielnie!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

_S_ gratuluje! Ciekawe jak wam sie zaczelo? Gdzie jestescie i jak sie czujecie? Czekamy na relacje. Termin taki sam miałyśmy. 8-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

Ja mam po 1 paczce papmers premium care 1 i 2 narazie. Ooo to już ? Daj znać co z maleństwem i jak poród :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Z ta polozna mialam szkole rodzenia. Powiedziala ze dojezdza wszedzie wiec mysle jakbys chciala to by tez dojechala :) Starsza kobietka, konkretna :) doswiadczenie ok 30 lat polozna ale nie jakas 'spruchniala' i nie ma takich staroswieckich pogladow jak 'tego nie rob i tamtego'.
Izabela Chromiec
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: mamusie wrzesień - październik 2018 cz.2

Hej Dziewczyny, ja już rozpakowana; to była szybka, nocna akcja. Jesteśmy obie pod obserwacją, później napiszę coś więcej. Pozdrawiam Was wszystkie.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Marlen, a ta położna to z Gdańska czy z Gdyni? Też prowadzę ciążę w Medicover i jak jakaś fajna, to chętnie bym skorzystała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja nie kupuję pieluch 1, na razie mam jedną paczkę 2. Moje Maleństwo wcale takie małe nie jest - waży już 3100g, a to dopiero 35tc...
Wanienkę mamy Onda, po starszym dziecku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja narazie kupilam tylko jedna paczke 1 Dada.. ale do szpitala mam ja zabrac. Wiec moze jeszcze 2 paczki jedynek kupie i dwojki. A ja narazie wanienki nie kupuje. Bede w umywalce kapala. Mam bardzo mala lazienke i dopuki wanienki nie potrzebuje to nie kupie. A jak juz to widzialam wakie skladane na plasko. Podobno sa fajne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

hej, ja kupiłam 1 paczkę "dwójek", zobaczę, jak z rozmiarem będzie; mam tez jakieś próbki "jedynek", które tez zabiorę do szpitala.
Co do wanienki, to polecam 100 i taką na stojaku, bardzo wygodna sprawa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

A no i oprócz pampersów to jeszcze wanienke musze kupic. Tylko którą? Sa przewaznie rozmiary 100cm lub 84cm. Wsumie nie duża różnica ale nie wiem którą wziąc :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja tez prasowalam na raty. Mam koniec :-) a słuchajcie kupiłyście pampersy 1? Które i ile paczek? Wiem ze nie za duzo bo dosc szybko na 2 sie przechodzi. Ale do szpitala chyba brać 1??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No ja niby mam upatrzona polozna tylko i chce sie doweidziec czy mam w pakiecie w medicover dziecko tez na poczatku. Jak sie tej poloznej pytalam to wystarczy ze do niej zadzwonie, zapisze i ze ma przyjechac w 48 godzin od zgloszenia.

Calkowicie Cie rozumiem z tym mysleniem i pisaniem. Tak czytam tutaj co piszecie, ale odpowiedziec to juz mi ciezko. A jeszcze sobie darmowa saune od czasu do czasu organizuje przy zelazku :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

gratuluję optymizmu....oby był taki sam przy porodzie...też taka byłam do czasu jak stanełam twarzą w twarz z zamierzeniem się z tym dramatem jaki był poród.... 8 lat temu....i dopiero teraz odzyskalam siły psychiczne aby ponownie rodzić,lecz prywatnie. ponieważ:
-położna jest przy Tobie cały czas nie co 2h po 5 min
- Tak samo asystent anestezjolog jest przy Tobie,
- Nie czekają z decyzją co robić dalej ...indukowana byłam we wtorek,czwartek A w sobotę po 8 h indukcji kolejnej przebili wody płodowe...po 6 oksytocynie przestałam liczyć
- wielki popłoch panował gdy tętno spadło
- i nie można było zrobić cc
- zzo było w ten czas tak silne że nie mogłam przeć bo nie czułam skurcze
- Po 20 h Córka wypchneli- "urodziłam"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

U Nas w 2015 położna była raz, jakoś 3 tygodnie po urodzeniu się córki, miałam już gotowa kartkę A4 pytań. Powiedziała, że przynależą nam się 3 wizyty i jeśli będzie taka potrzeba to mam dzwonić, a jeśli nie to ona odhacza, że była. Pielęgniarka środowiskowa natomiast była u nas po jakichś 3 miesiącach od narodzin sprawdzić warunki w jakich dziecko się chowa. Po wyjściu ze szpitala zapisałam i umówiłam mała do lekarza pierwszego kontaktu gdyż taka wizyta powinna się odbyć kiedy dziecko ma tydzień (przynajmniej wtedy) i nie robili problemu, że nr pesel nie był jeszcze nadany. Położna wybierasz razem ze swoim lekarzem, a środowiskowa u nas w przychodni była jedna.

Chciałam pisać wcześniej, ale ledwo oddycham przez te upały, a co tu mówić o myśleniu...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To chyba ta sama osoba ;) Należy się do 6 wizyt w ciągu 6 tygodni od urodzenia a pierwsza powinna odbyć się do 48 godzin po wyjściu ze szpitala. To wszystko w ramach nfz
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

czy są tu mamy które nie posyłają swoich dzieci do przedszkola? (243 odpowiedzi)

za moich czasów (jestem z lat 80tych) większość dzieci nie chodziła do przedszkoli.. wiem że...

macierzyństwo zamiast "kariery" (61 odpowiedzi)

Tak sie zastanawiam...czy jest tu jakaś mama, która wybrała tą drogę? Bo ja zawsze myślałam,...

Cukrzyca ciążowa - pytanie (37 odpowiedzi)

moja cukrzyca ciążowa jest bardzo dziwna :) po glukozie 75g mój wynik po 2h wynosił 154, na czczo...