mamy lipcowo - sierpniowe 2017 (2)

Zapraszam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate powodzenia przy kolejnych próbach :-)
Ja mam jutro gina i pewnie dopiero mnie skieruje na to badanie. Nie wiem czemu jeszcze tego nie dostałam.
Anixx jak Twoja szyjka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate mi również bardzo przykro i trzymam kciuki, by kolejna próba zakończyła się sukcesem. Tak jak pisze pszczooła to teraz bardzo częste zjawisko. Ważne by się nie poddawać.

Moja siostra po glukozie miała z kolei palpitacje serca i uderzenia gorąca. Mi odpukać ani wtedy ani teraz nic nie było, ale rzeczywiście koniecznie trzeba iść z kimś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate przykro mi :( Dojdź do siebie i próbujcie ponownie. Niestety to zmora obecnych czasów,, ja już mam chyba więcej koleżanek, które chociaż raz poroniły, niż tych które nigdy tego nie doświadczyły. Ostatecznie każda, która poroniła, doczekała się dzidziusia.

Na krzywą cukrową lepiej iść z kimś. W poprzedniej ciąży byłam z mężem i łapaliśmy jedną panią, która mdlała na krześle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kate bardzo mi przykro :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mama mi się zrobiło słabo w pierwszej godzinie, ale wytrzymałam, w drugiej już było ok. Ja byłam w Polmedzie i od razu panie mi powiedziały, że w razie czego mam alarmować i położyć się u nich na kozetce, ale jakoś dałam radę bez tego, pomogło mi parę łyków zimnej wody. O ile nie zwrócisz glukozy to badanie da radę przeżyć. Możesz od razu poprosić o możliwość położenia się.
Ja mam bardzo suchą skórę, która reaguje alergicznie na każdy prawie balsam łącznie z oliwką dla dzieci (wszystko mnie po niej swędzi). Od jakiegoś miesiąca używam oleju kokosowego (taki czysty, przeznaczony do spożycia) i jest super, skórę mam bardzo nawilżoną i zero swędzenia czy jakiś innych nieprzyjemności. Jedyny mankament jest taki, że olej pozostawia tłusty film, który dłuższy czas utrzymuje się na skórze, dlatego używam wyłącznie wieczorem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziewczyny mnie wykreślcie-poroniłam w 7 tyg :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Larisa35 z tego co wiem to z tym testem obciążeniowym na glukozę jest tak jak pisze Mara_Jade - ja się go trochę obawiam bo mam skłonności do zasłabnięć w tej ciąży.. ale będę szła z mężem
Wyników przeciwciał jeszcze nie mamy - dziś jest 5 dzień roboczy więc w końcu powinny być - mamy konflikt serologiczny więc przy drugiej ciąży trzeba kontrolować... mam nadzieję że wszystko będzie dobrze

A tak w ogóle to macie jakieś sprawdzone balsamy które są mega nawilżające? Mam straszny problem ze skórą bo jest strasznie sucha. Od tygodnia używam do kąpieli olejku z Biodermy i balsamu z Evree i widzę poprawę, ale nie do końca... ze skórą na nogach w dalszym ciągu mam problem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Kurde to pewnie będę musiała powtóryć :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja bede w luxmedzie robić. Mam 75 gram, potem pobrana krew po godzinie, a kolejna po 2 godzinach. Tak mialam tez w poprzedniej ciazy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Hmm to wiem gdzie, ostatnio chciałam tam iść, ale w końcu wybrałam invicte w Madisonie.
Larisa przy 75g kłują trzy razy w trzypunktowej takiej jak ja miałam: na czczo, po 60 min. i po 120 min. W dwupunktowej tylko na czczo i po 120 min.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

To była spółdzielnia lekarska na Podbielańskiej (koło City Forum).
Mama a czemu przy 75g badanie po 1 godzinie? Wszędzie gdzie czytałam było, że przy 50g bada się po godzinie a przy 75g po dwóch.
A co to za przeciwciała anty rh? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mnie tez czeka w tym miesiącu glukoza 75g po 60 i 120 min....
Teraz czekam na wyniki przeciwciał anty rh :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Larisa co to za przychodnia była? Lepiej wiedzieć, którą omijać.
Ja miałam 75g test trzypunktowy, więc mnie kłuli 3 razy :P
Glukometrem tym razem pani najpierw zbadała, bo 4 lata temu (w innej przychodni) tego nie zrobili.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aha a potem jeszcze znalazłam kartkę od mojego giną, że miałam zrobić test z obciążeniem 75g a nie 50g więc nie wiadomo czy nie będę musiała poprawiać...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

No właśnie. Nie ma co dopisywać ideologii :)
Ja po glukozie i wynik na granicy ale ok. Ale... Nie obyło się bez akcji. Poszłam na badanie w miejsce gdzie je robiłam 8 lat temu i najpierw Pani pielęgniarka mnie pyta ile tej glukozy. Ja, że standardowo jak dla kobiety w ciąży i ustaliłyśmy, że 50g. Potem okazało się, że nie ma takiej glukozy więc musiałam czekać aż otworzą aptekę i sama dokupić glukozę. Potem po wejściu do zabiegowego Pani mnie pyta jak zrobić badanie... Ja duże oczy bo chyba powinna to wiedzieć! Okazało się, że ma dylemat czy pobierać krew na czczo czy tylko po podaniu glukozy. W końcu doszłyśmy do wniosku, że "bezpieczniej" będzie pobrać też na czczo... Cieszyłam się, że byłam z mamą bo gdyby coś mi się stało to wątpiłam czy ta Pani coś mi pomoże.
Potem jeszcze poinformowała, że nie wie czy mi zbadają tą pierwszą próbkę i żebym nie była zdziwiona jak nie będzie wyniku na czczo!
Okazało się, że na szczęście był ale dzisiaj byłam w swojej prżychodni na morfologii i dowiedziałam się, że takie badanie powinno wyglądać tak, że najpierw pobierają mi krew z palca i glukometrem sprawdzają czy jest ok i można wykonywać test. I dopiero wtedy pobiera się bezwzględnie (a nie dla bezpieczeństwa) krew na czczo i podaje glukozę.
Także jak widać najlepiej samemu się zawczasu przekonać jak badanie ma wyglądać bo na niektórych profesjonalistów ńie ma co liczyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mi w pierwszej ciąży wszyscy syna wmawiali (długo nie znaliśmy płci), bo cerę miałam gładką i promienną ;) jak nigdy, a urodziła się córka. Teraz za to mam trądzik jakiego nawet w okresie dojrzewania nie miałam, a będzie synek. Całe szczęście chyba trochę ostatnio się poprawiło. Wszystkiemu winne hormony.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aska84 super! To może będą w wątku dwie Natalki :)

Mara_jade pewnie, że idź na zwolnienie. Poleżysz trochę i od razu będzie ulga.

A co do skóry to u mnie też mówili, że będzie chłopak bo nie zmieniłam sie na twarzy a tu dziewczynka więc też się nie sprawdziło. Ale prawdą jest, że skóra szaleje w ciąży...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Gratuluje:-) no teraz bez stresu cieszyc sie ciąża :-) Ja w pierwszej ciazy mialam pryszcze wszędzie...na twarzy plecach, dekolcie....jako nastolatka nie mialam takiego trądziku:-D. A teraz mam idealba skórę, hehe....i kazdy mowil ze teraz bedzie chłopak, bo dobrze wygladam. Jednak zabobony sie nie sprawdzają.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Asia musiało być dobrze :-)
Anixx ja miałam w 1 ciąży taka wysypkę. Zniknęło samo po tygodniu. Hormony dzialaja a jesteśmy teraz bardziej wrażliwe na wszystkie zmiany: wody, powietrza, model, balsamów itp. Ja teraz walczę z trądzikiem a w 1 ciąży cera idealna ale brzuch wiecznie siedział bo skóra wysuszona
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Aska84 super :) gratulacje.

Mnie strasznie bolą plecy ostatnio :( w sobotę mam wizytę i zastanawiam się czy nie poprosić o tydzień zwolnienia, bo te 8h siedzenia jednak daje w kość.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0