Mam 32 lata, 3 letnią córkę, sporo czasu i sporą nadwagę. Mieszkam w Gdyni na Karwinach, jestem zodiakalną rybą. Poszukuję koleżanki o podobnych parametrach:) by kawkę w towarzystwie wypić, ale też by mieć towarzystwo do zrzucania kilogramów, jestem zmotywowana i zdecydowana spędzać min 40 minut na szybkim marszu (właściwie pierwsze marsze już za mną). Inna aktywność jak najbardziej wchodzi w grę:)
Spotkajmy się, pomaszerujmy, poznajmy się, może się zaprzyjaźnimy. Moje przyjaciółki rozjechały się po świecie..
moje gg 10303210, na imię mi Magda

Ja jestem Asia, mam 33 lata, panna, nie mam dzieci, zodiakalna ryba i jestem też puszysta - ale niestety z Wrzeszcza ;-)
Mam pieszo około 3 min do pięknych lasów oliwskich - i tam maszeruję, muszę schudnąć, bo już mam problem ze stawami - bolą mnie nogi.
Serdecznie pozdrawiam i życze wytrwałości ;-)

Ah, to szkoda, że mieszkasz tak daleko:( Dzięki, że się odezwałaś:), Tobie również życzę super rezultatów i może towarzyszki:), może odezwie się tu ktoś z Twoich stron:) A stawy.. wiem coś o tym.. niestety..:)
A może wrzuć mi na gg namiary na siebie, może byśmy się kiedyś wybrały na hmm.. zieloną herbatkę:), a najlepiej czerwoną :D

hej Asiu ja mam 36 lat dwojke dzieci i moze nie jestem puszysta ale chce zrzucic kilka kg
jestem z Moreny
moje gg 35471598
pozdrawiam Anita

up, do góry

Cześć. Też mam 32 lata i dwójkę dzieci. Zasiedziałam się w domku i parę kilo mi przybyło. Mieszkam w Gdańsku Osowie, więc niedaleko. Napisz do mnie wiadomość to może się umówimy na jakiś spacer.

jesteś tam Magdo? nie używam gg, więc mam nadzieję, że dalej tu zaglądasz...

Witaj!....ja mieszkam na Fikakowie ....juz napisałam do Ciebie.Iwona

Iwona, ja mieszkam na Fikakowie, podaj maila może to się zgadamy....

ja tez szukam jakieś kolezanki ... ale jestem z Gdańska i mam 23 lata :(

Hej ja też jestem z Gdańska odezwij się na gg 8434706 bądź meila moba24@wp.pl :)

Drogie panie bardzo wam zazdraszczam,ups zazdroszczę ja mam odwrotny problem robie wszystko żeby mi waga szła w góre genetycznie stoi w miejscu muszę na siłe i na wspomaganiu nabijac wagę bo 4 razy w tyg siłownia a tą pania co bola stawy to własnie od nadwagi wiec bieganie i szybkie marsze tylko pogorsza sprawe przy tej wadze, najpierw prosze
mniej jesc pózniej marsze lekkie bieganie i cwiczenia aerob
polecam jadłospis ,woda mineralna i marchewka;)powodzenia

a moze ktos z Moreny lub okolic nawet dalszych (jestem zmotoryzowana) szuka towazystwa do zrzucania kg i nie tylko.
zapraszam na gg
35471598