badanie wzroku o niespełna rocznego dziecka...
mamy skierowanie na badnanie wzroku mojego synka..mały ma 10 miesięcy więc trochę mnie to przeraża...
dostałam receptę na krople które mam wkraplać już tydzień przed badaniem - codziennie po 2 razy - lekarka powiedziała że dziecko po tym bedzie apatyczne, marudne, będzie bolała go główka itp.... - krople te mają wywołać powiększenie się źrenic...
czy któraś z Was też była z tak małym dzieckiem na badaniu?
zastanawia mnie jak ono wygląda, ile trwa i dlaczego aż tydzień czasu musze zakraplać oczka synkowi... ??
dorosłemu człowiekowi przed badaniem podają krople a tu aż tydzień ...
dzięki z góry za odpowiedzi
dostałam receptę na krople które mam wkraplać już tydzień przed badaniem - codziennie po 2 razy - lekarka powiedziała że dziecko po tym bedzie apatyczne, marudne, będzie bolała go główka itp.... - krople te mają wywołać powiększenie się źrenic...
czy któraś z Was też była z tak małym dzieckiem na badaniu?
zastanawia mnie jak ono wygląda, ile trwa i dlaczego aż tydzień czasu musze zakraplać oczka synkowi... ??
dorosłemu człowiekowi przed badaniem podają krople a tu aż tydzień ...
dzięki z góry za odpowiedzi