beznadzieja
czeka lem ponad 20 minut mimo iż byłem umówiony, nie zaproponowano nawet nic do picia z gazety z fotela musiałem sam sobie przełozyć aby usiąść, fryzjerki ruszają się jak muchy w smole, jakby nic im sie nie chciało, jedynie ceny wysokie, 20zł za obcięcie maszynką, jeśli choc na chwilę uzyje nożyczek cena skacze do 40zł, paranoja. Przy takich cenach mogli by mieć lepszy serwis. PS: najlepszy jest pan fryzjero- recepcjonista, który jednoczesnie obcina i odbiera telefony a ty sobie siedzisz i siedzisz na tym fotelu, do tego cały czas żuje gumę, nawet jak rozmawia z klienem... wieś...