bomba :)
W swój wieczór panieński w tym klubie zatańczylam na barze. Wiem, ze stali bywalcy do tego przywykli, bo to "norma", ale dla mnie ( klub odwiedziłam po raz pierwszy) to był szok i miłe zaskoczenie, bo na bar zaprosiła mnie (chyba) stała klientka znająca atmosferę i panujące tam zwyczaje.Ludzie klaskali i zachęcali do tańczenia. Super wspomnienia,ciekawa muza, fajni, 'dorośli' ludzi ( na pewno wiecie o co mi chodzi...bo małolatów w każdym klubie mnóóóóóstwo).
Dzięki wielkie :) Pozdrawiam załogę!
Na pewno tu wrócę :)
Dzięki wielkie :) Pozdrawiam załogę!
Na pewno tu wrócę :)