czarna lub ciemnoszara,brunatna d*pa..szybkie i ciezkie w galopowaniu
słychac twardy tupot,nie jak u kota
wielkosc kota, tyle ze ta d*pa wieksza
przemyka noca
choc raz wieczorem przegoniło dzikeigo kota od michy
okolica- las w przewadze iglasty,troche mokrawiska i jezioro niedaleko

czytam..czytam ..czytam i ogladam zdjecia i do nikogo mi nie pasuje

kuna leśna

Moim zdaniem jest to bez wątpienia małe brunatne ch...wieco.

Musi kuna

Koleżance się kiedyś zalęgły kuny w warstwie ocieplenia dachu. Trochę z nimi walczyła ale w końcu się wyniosły. Może na zimę się stęsknią i wrócą? ;>
A całkiem niedawno Klient mi opowiedział patent na kuny. Może się komuś przyda:
Nie cierpią zapachu kostek do kibla.

Hm... muszę się skupić.
Chodziła za mną "dama z łasiczką" i proszę.

To kolega z netu zakrada się po majtki.

Slabe, jaq

Raczej nie kuna. One biegaja bardzo lekko i zwinnie.

Dokładnie, kuna jest mega szybka. Borsuk jest charakterystycznie ubarwiony, też odpada. Może wydra?

Słabe, no dobrze. Trza zrobić tak : podłożyć kostki do WC w miejsce w którym to to było . Jeżeli kostki nie znikną - to była kuna. Jeżeli kostki znikną - to znaczy że nie myliłem się przy pierwszej wersji. Bo majtki już ma, a odrobina luksusu w toalecie też mu się przyda. Powącha jedno i drugie.

@jaq

To jaki zapach chciałbyś mieć w toalecie ? ;D

jaq, zima idzie, więc może zamiast zajmować się cudzymi majtkami to zechcesz otrzymać ode mnie porcięta św.Mikołaja? Są wielkie więc i klasyczna rózga tam miejsce swe znajdzie a i bąki będą miały swój kwadrat.
Hoł.Hoł,Hoł.

Fossa ;]

najw.prawdopodobienstwo--kuna
ale to było własnie ciezki,przysadzisty bieg
stad mi nie pasuje
w nocy piski i skowyt roznego rodzaju...latem szcz.był ...nawet nie wiem jak to ujac..okropny
a podobno borsuki tak nadaja w czasie rui(koment prosze bardzo..oleje to)

jestem ciekawa,bo nie wiem czy moge tam wziazc koty.jak toto takie bojowe i za swoj teren uznało moja działke
nawet miejscowi nie do konca wiedza