brak odpowiedzialnosci
Calkowita ignorancja wlascicielki i instruktorek po upadku dziecka z konia. Cisza i udawanie ze nic sie nie stalo. Wlascicielka bez konsultacji zmienila instruktorke ktora nic nie wiedziala o dziecku, jego poziomie i umiejetnosciach. Trening tej niesympatycznej Ani doprowadzil do skrzywdzenia dziecka. Dno ,wszystkim odradzam a od tego czasu zawsze pytam inne dzieci z roznych szkolek ile razy spadly. Zawsze slysze NIGDY. WSTRETNE BABY

