brak poszanowania klienta
Wykupiłyśmy gruper na godzinę gry w kręgle. W lokalu dowiedziałyśmy się, że nasz gruper został już wykorzystany w U7 w Gdynii. Obsługująca nas pani Ania nie próbowała wyjaśnić zaistniałej sytuacji tylko poinformowała nas, że niestety w zeszycie ma odnotowane, że został wykorzystany i trudno. Po naszych naleganiach i prośbie o wykonanie telefonu do Gdynii o uzyskanie potwierdzenia skorzystania z usługi, gdyż wydrukowany gruper miałyśmy ze sobą wykonała telefon zaczynając rozmowę od stwierdzenia "Pani się upiera". Odczułyśmy, że uważa nas za oszustki. Oczywiście w ostateczności okazało się, że zaszła pomyłka i potwierdziło się, że nie wykorzystałyśmy naszego gruponu. Bardzo nam przykro iż pracownik nie przeprosił nas za zaistniałą sytuację.