brud brud i jeszcze raz brud
Salon??? To nie jest poprawne okreslenie. To pomieszczenie z piekla rodem. Brud,brud i jeszcze raz brud.Szczotka oklejona wlosami poprzednich klientek. Lakier do wlosow i kosmetyki az sie kleja. Nigdy przedtem nie widzialam czegos takiego. Nie zrezygnowalam tylko dlatego ze bylam zdesperowana i teraz dopiero wiem jak bardzo.Nawet kolor na odrosty zostal zle dobrany i z ciemnego brazu po jednym myciu zrobil sie rudy,wiec mysle ze farby tez maja watpliwych firm.Pani fryzjerka pali w drzwiach papierosy nie zwazajac na klienta - rezultat - cuchnaca koszulka. Dziewczyny!Szczerze nie polecam. Jak tylko sie zdecydujecie tam wejsc,bedziecie wiedzialy o czym mowie.