Chilly Willy ma przystępne ceny w sezonie i często dobrą muzykę. Jednak muszę napisać to, co nas dzisiaj spotkało w tym pubie. Przyjechaliśmy się napić i zjeść. W trakcie poinformowano nas, że potem będzie impreza płatna 10zł a kiedy się rozpoczynała to barczysty pan podszedł dając nam do zrozumienia, że albo płacimu po 10zl albo wypad. Bardzo nas to oburzyło, z tego względu, że każde z nas wydało grubo więcej niż 10zł a mimo to nie pozwolono nam zostać w klubie. Jak tak można traktować klienta. Poza tym to czysta głupota, ponieważ wiadomo że byśmy zostali i na pewno coś jeszcze zamówili. Tak być na pewno nie powinno. Irytujący jest też smętny blond-kolo pałętający się po klubie i udający kelnera (?). Kiedy chcieliśmy coś zamówić przez niego to pow. że trzeba iść do baru. Poszliśmy i na grzane piwo kazano nam czekać i niby mieli wołać. Nie zawołali i grzane piwo stało sobie na barze czekając aż ostygnie. No trochę porażka organizacyjna.

Mnie się bardzo podoba w tym lokalu,jestem stałą bywalczynią od około roku.Jak czytam te wpisy to się śmieje,wiadomo że to nie Sheraton,na co wskazują ceny,reguły jasne,fajna impreza,obsługa przyjazna.Polecam.