co się stało?

Temat dostępny też na forum: Towarzyskie
Halo, halo, gdzie się wszyscy podziali? Wakacje, czy wymiotło Was z forum? Rzadko spotykane, żeby przez 24 godziny nikt nic nie dopisał, czasem było to dopisanie czegoś głupiego, ale zawsze:)
Już wiem, zrobiła się lepsza pogoda i szkoda czasu na Forum:)
pozdr A:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

To mozliwe ze to sprawa slonca.
Ja jestem caly czas ale nie potrafie sam ze soba pisac.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

bywam w pracy po 14 godzin , po tym czasie trudno cos sensownego napisac

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

ja tez :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

Wakacje... wakacje... pracuje 12 godzin dziennie...

ale jeszcze tydzień i :)))))))))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

hmmm, dziwne...przeciez pogoda wcale nie jest zachecjaca...
Ja dzisiaj jestem ostatni dzien w pracy przed urlopem i wysiedziec nie moge :-)))))
pozdrowionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

Ja tez zauważyłam że jeśli chodzi o odpisywanie to kiepsko się przedstawia sprawa na forum.

No ale to przez wakacje szkoda czasu na siedzenie przed kompem wiekszość pewnie wyjechała lub imprezuje..

Ja w miare możliwości odwiedzam najczęsciej jak sie da.

----------------------------

Troche Ciepła dla was ode mnie !!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

Myślę, że to jeszcze wina dzyndzla. Niektórzy przestali tu zaglądać, a ci co zaglądają, odzwyczaili się od pisania. Powstały się blokady, które tak prędko nie znikną. Niektórzy zaś wolą wypowiedzieć się na forum alternatywnym, gdzie prawie wszyscy się znamy.
Wydaje mi się jednak, że gdyby był się ciekawy temat, pokazałoby się trochę odpowiedzi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

ale mi się "się" namnożyło :), a myślałam, że jestem w pełni władz umysłowych...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

To przez dyndzla on tak miesza w głowach że nie jest sie świadomym co sie pisze i pewnie dlatego tyle razy napisałeś "się"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

No ja też dzisiaj ostatni dzień przed monitorkiem, przynajmniej na jakiś czas:)))) Też już wysiedzieć nie mogę w domu i chyba jest mi nawet zupełnie obojętne, jaka będzie pogoda:) Powiem Wam, o czym marzę...Mam nadzieję, że już jutro, najdalej pojutrze, nie zważając na pogodę pójdę brzegiem morza tak daleko, jak tylko mnie nogi doniosą:) Nie mam pojęcia, jak wrócę z powrotem, może położę się na piasku i odpocznę?? Kto wie:) Ja wiem, że po nocach już śni mi się taki spacer:))
pozdrawiam A:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

hmmm... nie ma to jak praca sredno 12 godzinna i to w wakacje...
ehhh.. i nie trzeba więcej wyjeśnień chyba, jak jeszcze dodam ze w piatek tak jak dziś, ledwię zipię i nawet nie mam siły nigdzie wyjść wieczorem
( co jest normalnie szczytem szczytów) a w sobotę śpię do południa, co by sobie coś miećod zycia w sobotnią noc :))
no... i dlatego ostatnimi czasy jkośmnie stad odwiało..
pozdr.
Zuzka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

Popieram!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: co się stało?

wszystko sie wyjaśniło

TO WINA DZYNDZLA!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0