Jestem pod wielkim wrażeniem tej nowo otwartej kawiarni, w które na wzór światowych trendów oprócz kawy i słodkości / ach ten sernik domowej roboty z kwaiatuszkiem lawendy:-)!/ można w porze lunchu zjeść pyszną pastę, solidną kanapkę na ciepło czy dużą, sytą sałatę z pysznymi grzaneczkami, ostatnio np. jadłam sałatę z grillowaną wołowiną - amazing! Wystrój wnętrza, klimat i muzyka cudowna. Można poczytać gazetki i pooglądać albumy o wnętrzach. Cieszę sie, że powstało tak piękne i klimatyczne miejce... oby takich więcej w naszym mieście Gdynia!