we wtorek (6.08) nasz piesek jak zwykle został wypuszczony przed dom w Kielnie, po pewnym czasie poszłam jej szukać bo zwykle szybciej wracała. Niestety nie znalazła się :(
Jeżeli ktoś widział/znalazł sunię Yorka (pyszczek brązowy, włosy z głowy zasłaniają oczka, nie miała obroży, włos dosyć długi, oczka ma chore - łzawią jej, włosy w kolorze siwo - czarnym, nie była rozczesana, bardzo drobniutka ok 2 kg)
proszę o kontakt sara-03@wp.pl lub 509289241
Oczywiście czeka nagroda.
Cała rodzinka będzie wdzięczna za wszelkie informacje...

kto wypuszcza yorka poza ogrodzenie ? bez obroży to chore, pies nie jest rozczesany ech a opis jest taki jak do każdego jorka;/

bo piesek zawsze był przy nas i nigdy sie nie oddalała co się teraz stało nie mamy pojęcia dlaczego poszła dalej - nie ufała ludziom i szczekała na nich i nie podchodziła
a ogłoszenie skierowałam do osoby, która widziała bądź znalazła pieska - jezeli takowa by tu napisała to na pewno jakby nas piesek zobaczył było by widac że jesteśmy własicicielami po reakcji psiaka

Jest możliwe, że zaginęła razem z takową osobą. Powinniście przepytać sąsiadów, czy nie zaginęła komuś takowa osoba. Choć znam mężów, że za chiny się nie przyznają do takowego zaginięcia. Prędzej się piesek znajdzie, niż takowa osoba. Pozdro.

Witam ,
przed chwilą jechałam ul. Rewerenda od słupa w kierunku Bojana i tam wzdłuż płyt jumbo szwendał się york - bardzo długi włos jak na yorka. Nie widziałam czy miał obrożę, ale miał spięte włosy na głowie. Może to ten....