moda na zycie wieczne???

czy jesli jutro, albo gozej, juz dzis wieczorem spadnie mi na glowe oklepana dachowka, ktos zatrzyma sie na chwile i zaplacze? jak zyc wiecznie? czy "zyc chwila" wystarczy, by przezyc swoje zycie i umierajac, dajmy juz na to, na chodniku pod wlasnym domem, nie miec wyzutow sumienia, ze przeszlismy tyle drogi, razem z ludzmi, ktorych nie znalismy; bez najciezszego plecaka zmartwien i klopotow?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: moda na zycie wieczne???


najważniejsze to żyć i nie dręczyć się takimi myślami
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: moda na zycie wieczne???

weroniko!!! pisze wlasnie o takich ludziach jak Ty...."nie zadreczac sie takimi myslami"? moze raczej dac sobie na luz i byc takim samym czlowiekiem jak wiekszosc: czlowiek-latwo-szybko-przyjemnie.........?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: moda na zycie wieczne???

zgadzam sie z mimi, nikt nie przejmuje sie innymi, kazdy patrzy tylko na to by mu bylo dobrze!!!!!! trzeba popatrzyc czasem w glab siebie i zadac sobie pytanie: co zostanie po mnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: moda na zycie wieczne???

Wiesz.. to pytanie ktore zadajesz.. ma mysle kilka zagadnien, ktore trzeba by rozwinac... Jest wilu na tym łez padole, ktorzy przy tym pytaniu od razu ze łzami w oczach powiedzą: "o tak, tak... jak tu żyć... po co ? na co?... i tak umrę..." itp. itd.... - i maja rację !
Jest też wielu na tym świecie, którzy powiedzą: "nie no stary... o czym ty muslisz?... jakie umieranie ?? żyj.. żyj... popatrz..ptaszki...kwiatuszki... pani Gienia w mięsnym.. ZYĆ NIE UMIERAC !! " - i co?? i maja rację !!
I pewnie jest mnótswo innych, którzy myślą podobnie a jednak inaczej... troche z tego..troche z tego.. i też mają rację...
Bo moim zdaniem nie ma recepty... Ale to dobrze, że są ludzie, którzy sie w ogole nad takimi sprawami zastanawiaja... jest ich neiwielu...
Sam nie raz zastanawialem sie nad zyciem itp... i byl tez czas ze nei mialem czasu aby sie nad tym zastanawiac... bo tylko: pęd.. pęd.. wiesz..ten życiowy ciągły pęd...
I myśle że nie ma reguły... tego się nie zmieni... Zyjemy w kraju (uwaga :)) nie mam politycznych zapędów :)) ... otóż.. ten kraj jest krajem ciaglych zmian.. polacy daża do bogactwa jaki ma zachod... wiec kiedy maja sie zastanawiac nad zyciem jesli wciaz sa nekani "wspanialosicami" dnia codziennego?... zobaczcie.. na zachodzi jednak mimo wszystko zyje sie wolniej .. spokojniej... tam szczescie i spokoj .. radiosc z zycia kwitnie !!!
no coz... moze u nas tez cos z tego kiedys nastapi...
ot...i moje wywody...
jesli sie zakrecilem... to sorki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Gdzie mozna znaleźć kobietę (7 odpowiedzi)

Mam 50 lat i jestem wolny, ale żeby spotkać kogoś to graniczy z cudem. Wszystkie portale randkowe...

Miłość a poligamia (czyt. wierność) (102 odpowiedzi)

Tyle się tu pisze o miłości, jej definicji, ulotności, cudowności, itd. Co sądzicie w takim razie...

kto z was poznal kogos z forum ogloszenia towarzyskie sex bez zobowiazan???? tylko szczerze... (76 odpowiedzi)

tak jak w tytule kto z Was poznal kogos kozystajac z ogloszenia sex bez zobowiazan lub szukkam...