Generalnie ok,ale do poprawy. Karta jest ciekawa. Zamowilismy szakszuke. Podane danie było letnie,a jajko ścięte na wiór. Pozostałe dania np. wątróbka bardzo dobre. Fajny wystrój, choć nie rozumiem, co w żydowskiej restauracji robią dwie swinskie nogi (prosciutto) wiszące pod sufitem?? Miły klimat,kameralnie.Można tez siedzieć na zewnątrz i obserwować okolice dworca z góry.