brawo za odkopanie tematu z 2011 roku....
od siebie dodam, że dobre łożyska można kupić po 2zł/szt
Nie kupować żadnych abec-9 tylko normalne zwykłe łożyska maszynowe ;D
Zróbmy proste wyliczenie, załóżmy że koło ma standardową średnicę 8cm. Z jaką maksymalną szybkością/prędkością można na nim pojechać na łożysku spełniającym standard ABEC 1 (do obliczeń użyję najniższej znalezionej wartości w standardzie ABEC-1 25000 RPM).
L = 2 pi r = 2*4*3,14 = 25,12cm obwód koła
V= L*RPM*60min =25,12cm*25000RPM*60min = 37680000cm/h = 376,8 km/h
Dla koła agresywnego (56mm) wyszło 263,76 km/h, dla koła do jazdy szybkiej(110mm) 518,1 km/h
Wniosek jest dość oczywisty, cyferką przy skali ABEC można się w ogóle nie przejmować, do jazdy na rolkach wystarczy łożysko o precyzji ABEC 1.
Mało tego dodam, że przy nacisku jaki występuje w rolkach jeśli kupiliśmy i włożyliśmy łożyska o precyzji abec-9.
Te łożyska nie są tylko do łyżwo i desko rolek - są do 1000 innych zastosowań bardziej delikatnych... przy jeździe na rolkach występują tam na dole takie siły, że po 5 minutach jazdy tą cyferkę ABEC można sobie wsadzić w bardzo ciemne miejsce ;)
No chyba, że wydasz 2-3+ stówy na same łożyska, żeby nie poczuć żadnej różnicy jeżdżąc po DDR i chodnikach ;)
Kupować najtańsze, ew. max 2x droższe niż najtańsze (czyli max do 2zł/szt).
Minus jest taki, że one często są smarowane smarem - więc opory są większe.
Rozwiązaniem jest kupić 608 zz i nasmarować oliwką do łańcuchów rowerowych Shimano P.T.F.E. - u mnie działa ŚWIETNIE
model łozysk to: 608
608 Z - zamknięte na amen, otwarcie niszczy blaszkę i nie da się zamknąć łożysk, ale można jeździć wkładając jest otwartą stroną do wewnątrz kółek
608 ZZ - otwierane zawleczką, wystarczy podważyć igłą/nożem i można otworzyć, wyczyścić, nasmarować i zamknąć (tylko uwaga na allegro, bo często sprzedają Z jako ZZ, i oznaczenia na samym łożysku też są złe... na dole obrazki)
608 RS2 łożyska zamykane w obu stron uszczeniaczami gumowo-metalowymi, konstrukcyjnie z pewnością będą najbardziej szczelne... da się je rozebrać przy pomocy igły... wymaga to jednak większej zręczności i uwagi niż w przypadku ZZ
608 D1 - podobne do RS2, ale koszczek łożyska (część trzymająca kulki na miejscu wykonana jest z tworzywa), podobno są cichsze...
być może napisałem bzdurę, bo nie pamiętam oznaczeń...
ale
to jest jednorazówka-blaszka (chyba 608 Z )
a to jest (chyba 608 ZZ) z zawleczką w pełni rozbierane - prawa górna strona jest widoczna przerwa w zawleczce
to jest natomiast 2RS - niby najlepsze, ma nieznacząco większe opory od powyższych - jest bardziej szczelne i kłopotliwe w rozbieraniu, ale nie łapie syfu