dr G.chirurg
Z przykrością muszę stwierdzić , że doktor G.i jest bardzo nieuprzejmy dla pacjentów. Przyjmując nagłe przypadki , tak jak naszej córki na pogotowiu okazał brak serca i empatii. Dziecko ze złamaniem, wystraszone i obolałe nie otrzymało żadnej uprzejmej informacji. Przynajmniej tyle bym się spodziewała, ponieważ złamanej nogi nie zobaczył . Zdjęcie też zainteresowało jedynie pilęgniarke. Doktor G. był bardzo nieuprzejmy np. widzac pacjentów w poczekalni stwierdził, że mecz się chyba skończył i wszyscy się wysypali z autobusu. Wstyd