;)...śmigam (o ile można to nazwać śmiganiem ) do łóżka bo kurcze oczy mi się zamykają zupełnie nie licząc się ze mną!!!....dobrej nocy moja przesympatyczna koleżanko-kinomaniaczko:)...dobrej nocy wszystkim :D
Vilette...Ty wiesz,że ja na to jak na lato:)....a reszta kompanii niech się zadeklaruje;)...a może Wy coś wynajdziecie...my z Vilette jesteśmy mobilne:)...tylko proszę ograniczyć się do Ziemii;)
Aha...z Krzysztofem jutro porozmawiam aczkolwiek mam ochotę już,zaraz ale chyba nie dam rady;)
W tym przypadku to było mega zaskakujące,niestety negatywnie,eh...
Było ciacho posypane cynamonem ale nie szarlotka tylko hmm..taka serowata pianka...ale dobre było:)
@sissel
"A tak na marginesie- skąd On wie czego ja potrzebuję."
Odpowiem cytatem:
"Nasze ego skłania do marzeń, żebyśmy byli jedyni w swoim rodzaju, wyjątkowi ale tak naprawdę wszyscy chcemy tego samego miłości, przebaczenia, czekolady."