egzamin zdany za pierwszym podejściem :)
Egzamin zdałam za pierwszym podejściem, co niesamowicie mnie cieszy :) ale mam parę zastrzeżeń co do organizacji i samego kursu, który przechodziłam na Żabim Kruku. Zajęcia teoretyczne prowadzone były "nieco" na odwal, trochę za mało życiowych komentarzy do przedstawianej treści i trochę za dużo komentarzy w stylu "resztę doczytacie sobie w książeczce..." a szkoda, bo może i frekwencja innych uczestników kursu byłaby większa. Nie podobało mi się także nastawienie Pani Sylwii, która obsługuje petentów, ciężko się z nią porozumieć, sprawia wrażenie jakby robiła to za karę (a szczerze nie chcę mi się wierzyć, że codziennie ta kobieta ma zły dzień) - przydałoby się jakieś szkolenie z obsługi interesantów... Co do zajęć praktycznych nie mam na szczęście żadnych zastrzeżeń. Chciałabym serdecznie podziękować SEBASTIANOWI, z którym przejeździłam większość godzin. Naprawdę świetny instruktor, z pozytywnym nastawieniem, niesamowitą cierpliwością i dużą wiedzą w zakresie ruchu drogowego. Pokazał mi wszystkie możliwe trasy i manewry, także zaskoczenia na egzaminie nie było :) Wielkie dzięki Sebastian za wszystkie wskazówki. Podziękowania również dla Wiolety. pozdrawiam serdecznie :)