tez dalam sie nabrac i podpisalam umowe,przychodza mi o wiele wieksze rachunki niz w PGE,nie wiem co robic ;( mamy dwoje dzieci i nie za wesola sytulacje materialna,wiec nie stac nas na zalozenie sprawy sadowej,nie wiem co robic teraz czekam juz 3 miesiac na rachunek i az sie boje pomyslec jakiej kwoty bedzie,prosze jezeli ktos podpisal umowe z tymi oszustami z ENERGA i zbalazl wyjscie z tej sytulacji to prosze o pomoc!

zglos sie do sadu dostaniesz porade darmowa a nawet adwokata

Szczerze to watpie zebys cos w tym kierunku zrobila.Wiedzialas co podpisujesz ze swiadomoscia wiec pojscie do sadu nic tu raczej nie zmieni.Nie zapominaj ze firma ta tez ma adwokatow i nie jedna taka sprawe zapewne wygrala.Chyba ze w chwili podpisania umowy bylas niepoczytalna,oczywiscie bez obrazy ;-)

Podpisując umowę zgodziłaś się na określone warunki, stawkę, taryfę itp. Wszystko zostało wymienione na umowie. Skoro zaakceptowałaś te warunki, dane dotyczące zużycia się zgadzają (stan liczników) to nie możesz mieć pretensji do Energi...

Nazywanie ich oszustami nie jest najlepszym pomysłem, to zwykłe pomawianie firmy.