impreza sylwestrona to porazka jedyne co bylo to jedzenie barmanii na gorze chamscy wredni zeby dostac drinka trzeba bylo wziac swoja szklanke w ofercie mial byc open bar a zeby dostac 6 drinkow dla znajomych kazano nam sie ustwic w rzadku i pokazac sie ze jest nas 6 natomiast obsluga na dolnehj sali sympatyczma mila bea problemowa. koim zdanie obsluga gornej sali gwiazdowala i nie nadawala sie do tej pracy