gapienie sie na biust

Co zrobić gdy facet w pracy patrzy się ostentacyjnie na biust albo krocze?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Twój czy inne kobiety ;) ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

krocze...:/ aż mi się patrzeć odechciało...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

ogólnie rzecz biorąc. powiedzmy że na mój
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

możesz się odegrać i patrzeć na jego krocz
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Taka złota myśl którą usłyszałem kiedyś w anime:
"Drobna rada na przyszłość; nie wykonuj wysokich kopnięć w spódniczce"

I tak, wiem, ubieracie się tak dla wygody i dlatego że jest ciepło. Wasz ubiór nie powinien być też podstawą do tego byśmy się ślinili na Wasz wygląd i wcale Wam o to nie chodzi, chociaż nie zaprzeczacie że to miłe gdy robi to "właściwy" mężczyzna.

Wybacz, ale już to przerabialiśmy kilka razy na tym forum, więc chciałem ominąć te nudniejsze kilkadziesiąt postów;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

zawsze mozesz sie wypiac i spaniukuje ......
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Albo uzna to za "przyzwolenie";)

Spotyka się dwóch kumpli. Jeden ma limo pod okiem. Kolega więc pyta go:
- Co Ci się stało?
- No wiesz stary, żona nachyliła się do lodówki i wiesz, tak kusząco to wyglądało, te pośladki i wogóle, że nie mogłem się opanować i wziąłem ją od tylca.
- To jak, nie lubi od tyłu, czy co?
- Lubi, ale nie w Tesco...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

@Vera - nie schlebiaj sobie, NIKT się nie patrzy ani na Twój biust, ani tym bardziej krocze...marzysz kobieto^^
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1

Re: gapienie sie na biust

Znam li ja takich oblechów, wtedy mówię że nie życzę sobie aby się na mnie gapił i doradzam szybko aby zmienił obiekt zainteresowania bo mąż jest bardzo duży i bardzo porywczy :) oczywiście pic, ale nie znalazł się kozak co by zechciał się przekonać.
No i oczywiście trzeba przyzwoicie się ubierać, ale pomimo to oblechów nie brak.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Mam kolegę, który uwielbia kobiety w golfach - to właśnie wtedy zwraca największą uwagę na ich piersi. Więc głęboki dekolt nie jest wyznacznikiem gapienia się na biust. Większe piersi zwracają na siebie uwagę w większości ubrań.

Ja nie zwracam na to uwagi dopóki nie jest to nachalne.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nachalne? Jak to wygląda?

Autorka tego wątku poszła chyba dalej, bo powiedziała o ostentacyjnym gapieniu się na krocze - jak to wygląda? On sobie stoi pośrodku pokoju, on podchodzi, klęka z głową 10 cm przed jej kroczem, ma szeroko otwarte oczy i wzdycha pod nosem?:D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nachalnie, czyli np. z komentowaniem.

Nie rozumiem po co mężczyzna patrzy się kobiecie na krocze. To nie powinno być odwrotnie?;)

Jeśli już to na Pupę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Też nie rozumiem, niewiele się od siebie różnią^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Czyli nachalność patrzenia jest w komentarzu? Ale komentują usta, czy oczy? To nie jakaś anomalia fizjologiczna?:P

I właściwie które to komentarze są tymi negatywnymi?
Chodzi o sam komentarz czy kwestie semantyki?

***

Wszystko zależy od tego w jakiej pozycji znajduje się kobieta, co ma na sobie... i czego nie ma:P

Jak facet siądzie naprzeciw kobiety w autobusie, a ona jest w czymś co ze względu na swoją szerokość mogłoby być uznane za pasek... A do tego nie siedzi jak dziewica, tylko zaczyna robić "nagi instynkt" to nie ma faceta co by nie patrzył:P

Gdy jeszcze nie założy bielizny, to hipnoza murowana:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Komentować = mówić...głośno, np hasła, których raczej nie wypada powiedzieć głośno. Nie będę tu teraz cytować.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Np.: "ale wielkie cycki"?? O_O
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Np.....Uważam to za zachowanie godne buraka ze wsi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Albo "uważaj jak zawracasz tą mleczarnią bo mi zaworami oczy wybijesz"?:P

Lub gdy facet zatrzymuje na dłużej spojrzenie na piersiach, potem podnosi wzrok i mówi "za to też muszę Bogu podziękować przy wieczornej modlitwie" - to też jest złe?

A takie zwyczajne "łał"?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

O mój losie.....ja już z Wami tego tematu nie kontynuuję;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

"za to też muszę Bogu podziękować przy wieczornej modlitwie" - to też jest złe?

Rewelacja!!:))) Dodałabym: tylko nie zapomnij :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

TB, a "zobacz jaką ma klatę" - o przepraszam, to komentarz kobiecy:P
Ale klata klacie nie równa, tkankę mięśniową wolno komentować, ale tłuszczowej już nie?;)

Tylko że my mężczyźni to się nie obrażamy na takie komentarze, dlatego żaden facet tutaj nie narzeka że jakaś kobieta powiedziała "łał" jak ściągnął spodnie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

A kobiety mówią "łał" jak facet ściąga spodnie?;) Nie przesadzaj...;P

Łał to jeszcze może zabrzmieć jak komplement....Chodzi mi o teksty wulgarne i nie koniecznie sympatyczne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

To chyba duży wpływ na to co jest dobre a co złe, ma także odbiór?

Kiedyś słyszałem że Angielki dają się podrywać na teksty w stylu "niezła kiecka, ale ja bym wyglądał na tobie lepiej"

Wiele kobiet utożsamia wulgarność z męskością.

Z drugiej strony, trzeba pamiętać że to kobiety lepiej niż mężczyźni dają sobie radę z językiem (tzn słowami:p).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Jeśli chodzi o słowne gierki, to ja mogę je sobie urządzać tylko i wyłącznie w znanym mi towarzystwie. Nie chciałabym, by ktoś obcy nie zrozumiał moich intencji.

A co do haseł...."dokąd kopytkujesz piękna gazelo"...;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

To ostatnie hasło też może się obrócić przeciwko facetowi, np jak w tym dowcipie:

"W autobusie pasażer prosi stojąca przy kasowniku kobietę: - Rybeńko, skasuj mi bilet! Dziewczyna bierze bilet i myśli: Nazwał mnie rybeńką, ryba to szczupak, szczupak ma zęby, zęby ma pies, pies to suka, suka to... - Luuudziee, ten człowiek nazwał mnie kurka!!"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

ech... system sam zmienił ostatnie słowo... chodziło o niewybredne określenie kobiety lekkich obyczajów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Tak....ja wstawiając kiedyś słowo Z.A.J.E.B.I.S.T.A dostałam: zarąbista
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nic nie przebije iPhone`a z jego podpowiedziami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nie posiadam, więc nie wiem:)

Podaj przykłady;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Ejj, wróćmy do cycków:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

http://fyouautocorrect.com/?p=148
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

http://www.joemonster.org/art/16279/Podstepna_autokorekta_w_iPhonie_czyli_przeczytaj_zanim_wyslesz z tłumaczeniem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Anty, Twoich??:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Anty ma (*)(*) ????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Któż to wie, kto kryje się za nickiem "Antyspołeczny" :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

No właśnie, nie chciał nas na ognisko zaprosić, to nie wiadomo, że to jakaś wredna zakompleksiona gruba baba:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Ognisko, cycki, pieczone kiełbaski, sutki zmęczenia...skutki znaczy się!!! Freud attack!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Typowe wiosenne klimaty :-D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Jak TB zaczyna interesować się moimi cycuszkami, to mi to nawet pochlebia:)
Ale jak zaczyna robić to Halewicz... - wiosna tego roku przegina pałę!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

I jeszcze stanie na tym że Cię Anty podrywam;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Chyba lepiej, żeby stało, prawda??:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

To nic nowego, przecież Ty mnie zawsze podrywasz;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

No dopSz, niech CI będzie;) Ale ustalmy, że to podrywanie platoniczne jest;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Kobiety to zawsze muszą komplikować:(
Jakby nie można normalnie, po bożemu, jeden samiec, jedna samica... i żadnych martwych filozofów.

To ja już wolę się przywiązać do krzesła i się nie podrywać na widok Twej blond głowy...

"Anty, ale kobiety chyba tak właśnie działają;) Kuszą, kuszą a potem żegnaj...;)"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Anty, ale widzisz, bo to jest tak, że ja to wiesz jak podrywam to tylko jednego mężczyznę;) Zresztą jak chciałam się wprosić na Twoje ognisko;) To nas nie chciałeś;)

I nie jestem blondynką;)

Że niby ja KUSZĘ??? No way:) Ja po prostu jestem miła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Jedno zdanie w liczbie pojedynczej, drugie w liczbie mnogiej:)

Też podrywam pojedynczo, więc nie powinnaś mi tak wypominać tego ogniska:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Tak właśnie myślałam;) Więc nie wypominam;)

Ale wiesz, takie ognisko fajne by było:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Ja kiedyś miałam inny incydent. Że faceci zwracajã uwagę na duży biust to naturalne, ale ja swojego czasu miałam tak duże piersi ( nie dość że naturalnie sã duże D to jeszcze karmiłam więc tak rozmiar F był) Jestem w sklepie, mierzę sweterek, jestem w przymierzalni a tam zaglãda blond głowa sprzedawczyni I kobieta pyta włażãc mi do kabiny : wow, to natruralne som? No po prostu ręce mi opadły
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Kocio to musi z Ciebie być fajna ..

I faktycznie powiedziała som ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

He he, na podstawie biustu można to wywnioskować? Tak, tak właśnie powiedziała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Według Freuda, mężczyźni, którzy okazują zbyt duże zainteresowanie damskim biustem są mocno niedojrzali emocjonalnie - i chyba trzeba się z Freudem zgodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Freud był zakompleksionym zboczeńcem;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

a co zrobic jak facet chce tylko ciagle lizac żopu?to jest dopiero udreka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nieźle się temat rozkręcił.
Hal kiedy takie zainteresowanie damskim biustem jest według Ciebie zbyt duże?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Kocio jeżeli rzeczony biust jest taki jak go opisałaś to myślę że można wyciągnąć taki wniosek ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Co lizać? co to jest żopu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

d*pa ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

d*pa piersi niech się patrzą jak chcą sobie pomarzyć
nakarmić głodnego i szczęście powraca ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Nadejdą jeszcze takie czasy, że z łezką w oku będziecie wspominać, Drogie Panie, że kiedyś mężczyźni ślinili się patrząc na Wasze piersi i krocza;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Anty, a co przestaną mężczyźni zwracać na to uwagę???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Zobaczysz za kilka lat:P
...no dobra, w Twoim przypadku to może za 20-30;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Hahahaha;) DopSZ;) Właśnie dotarło do mnie co miałeś na myśli;)

Biorąc pod uwagę że mam te 18 lat;) To może te 30 lat to realny czas;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

"Co się pan tak gapi? Żona biustu nie ma?"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Przypomniał mi się skecz Cezarego Pazury;)

Gdzie opowiadał jak kupował biustonosz, i ekspedientka próbowała się dowiedzieć w jakim rozmiarze. I wymieniła chyba arbuzy, pomarańcze...itd aż w końcu mówi "Jak jajko" A pazura odpowiada taaaa sadzone;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

"Co się pan tak gapi? Żona biustu nie ma?"
- nie mam żony:(
- A biust się podoba?

:D

Albo się skusi, albo wystraszy, więc chyba zawsze na plus?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

zapewne jakby się gapił Banderas to byłybyście wniebowzięte ,ale jak się gapi lekko podchmielony Kowalski to już uwłacza Waszej godności, czyż nie tak?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Naturalnie!
Jak jakaś "białogłowa-pasztetowa" gapi się na mnie to czuję lekki dyskomfort. Nie mam natomiast tego problemu gdy robi to jakaś fajna babka.
...bynajmniej tak by było, gdyby jakaś się na mnie gapiła, bo nie ma na co patrzeć ;)
..hmm..nie, to nie możliwe..musiałaby być szalona a ze świrusami się nie zadaję.

Ale co się dziwić, kobieta ma świadomość (teoretycznie), że jak ubierze się np w obcisłą bluzeczkę to nie umknie to uwadze facetów. Tacy jesteśmy, co poradzić? Brom łykać??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Oo!;) Funky;) To jest jakaś myśl;) Żonatym dosypywać do kawy przy śniadaniu;) A dla niezajętych codzienna wizyta w przychodni;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

Chwila.. żonaty to też facet, prawda? A każdy zdrowy facet zwróci uwagę na ładną kobietę, czy jej biust. Oczywiście są pewne granice.
Kolację je w domu:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Re: gapienie sie na biust

popatrzę to i w domu ochoty nabieram ,tak mam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum

Moja Żona nie chce sie ze mną kochać (294 odpowiedzi)

I nie pomaga już nic ... Rozmowy były , prośby były a błagać nie chcę. Co z kobietą moją jest nie...

"SWITEZIANKA" in English :) (11 odpowiedzi)

Witam !!! Oto inna obiecana rzecz - "Switezianka" po angielsku (niektore osoby zdazyly juz ja...

Czy lubicie imprezy integracyjne? (28 odpowiedzi)

Czy często są organizowane w Waszych firmach?