Ktos zna jakis tani hotel albo kwatery, blisko punktu startowego? W szkole chyba nie da sie pospac, zawsze znajdzie sie jakis balwan z gitara czy grupka halasliwych pokerzystow.
>
> przeciez takie balwany to tez atrakcja! to nierozerwalna czesc
> imprezy, te spanie na kupie, te niewygody, ludzie...
no tak, ale rozumiem tez ludzi, ktorzy chca sie troche wyspac ;)
ja do nich naleze (po raz pierwszy, bo zawsze spalem na miejscu) i dopiero rano zjawie sie na starcie :)