Czy nasze Gimnazjum jest zagrożone?
Podpisze każdy protest, list otwarty, cokolwiek aby wyrazić sprzeciw wobec reformy Zalewskiej.
Zauważam, że ne mam własnego interesu.

Jeżeli nie masz własnego interesu, to dlaczego chcesz podpisywać protest?
Protestować powinni ludzie których to dotyczy.
Poza tym w naszym akurat gimnazjum pewnie niewiele się zmieni.
Starsi będą w jednym budynku, młodsi w drugim.
Różnica bezie taka, że nie będzie "zespół szkół", tylko "szkoła podstawowa".
Całe lata słuchałam i czytałam, jakie to gimnazja są straszne, patologiczne i niepotrzebne, a teraz nagle wszyscy przeciwko zlikwidowaniu.
Najsmutniejsze, że wiele osób jest przeciwko, bo jest przeciwko. Tak dla zasady.

Tylko najgorsze jest to że dwa roczniki będą się starały do wyższych szkół. Ci co mają gimnazjum i ci co będą mieć osiem klas. Ja akurat mam z dziećmi taki przypadek. Dwa roczniki idą wyżej na jeden rocznik. Już się boję.

"senna rusałka" przespała i podstawówkę i gimnazjum a mama też niczego nie nauczyła. Poziom faceta , który wypił piwo i za siebie wyrzucił puszkę, zademonstrował, że wstał z kolan. Przykre.

A jakiś konkret, czy tak napisałeś, bo napisałeś?

Przez lata tłum ludzi powtarzał że gimnazja to poroniony pomysł, teraz tłum ludzi murem za nimi stoi.

Gdzie tu logika? Zaraz ktoś napisze skoro już są to po co mieszać, a no czasami trzeba namieszać, aby coś zmienić. Czy na lepsze czy na gorsze to się okaże za parę lat.