mieszkam tutaj od 1989 roku, wprowadzili sie tutaj moi rodzice ze mna w czasach kiedy ta dzielnica byla tylko okazem nieladu gdzie nagminne bylo sporzywanie alkoholu pod chmurka na boisku szkolnym. policja tutaj byla widzian tylko wtedy kiedy poprostu zabladzili albo ktos zginol. nasze osiedla bylo i jest slynne z fan klubu i enklawy kibicow Lechi Gdansk. od jakis 5-7 lat to osiedle przeszlo metamorfoze doslownie, wszyscy zjodzieje i ze tak powiem bandyci siedza z wyrokami na kilkanascie lat, reszta sie wyprowadzila albo zmienila swoj tryb zycia w dobrych tatusiow i mamusie. niestety na tym osiedlu potrzebne jest jeszcze wiele rzeczy i roboty do uporzadkowania terenu, takie jak parkingi dla samochodow i krzywe chodniki oraz miejsca gdzie w czasie deszczu chodzi sie po kolana w blocie. mieszkania sa naprawde na nie wysokim standarcie i pamietaja caszy 50 lat w stecz, dobre miejsce jesli ktos chce wynajac mieszkanie bo np, studjuje na pg albo uniwerku, latwy dostem do skm,zajezdnia tramwajowa pod nose, i nocny autobus takze ma swoj przystanek obokstacji benzynowej. ja tu spedzilem dziecinstwo i 18 lat zycia, "bylo wesolo", jak to s sasiadami bywa.