Re: BUDOWA RUMIA ALEJA dębowa
Artur, oczywiście będziemy mieć jedną parę drzwi wejściowych:))))) A metrów jest sporo do sprzątania. Mój mąż myśli o osiemnastoletniej Ukraince, żeby mi pomogła ogarnąć chatę:))))))))
Agusia, jeśli chodzi o błędy to ciężko jest mi je wymienić. Chodzi o to, że teraz nie zwracaliśmy uwagi na różne pierdoły i mamy za swoje. Np oświetlenie w łazience mamy tylko nad drzwiami - taki plafon - no i już z malowaniem się jest kiepsko. Albo oświetlenie w dużym pokoju - wcześniej nie wiedzieliśmy gdzie będzie stał stół no i teraz mamy lampę nad stołem, znaczy się nad krzesłem:)))) Albo kwestia kontaktów - musimy nawalić ich ile się da i ile kasy starczy, bo ich zawsze mało. No i właśnie, trzeba wcześniej wiedzieć gdzie będzie stał komp, tv, sprzęt, żeby wiedzieć czy kontakt zrobić wysoko czy nisko, żeby kable nie leżały pod tv. Też żeby wciąć znawcę tematu do odbioru, bo 10 lat temu nie wzięliśmy (boi przecież my się na tym znamy) no i wychodziły babole straszne, ale już niestety po fakcie. Amen:))))
0
0