Re: Witam sąsiadów!
Artur, a powiedz co dokładnie napisała Ci Justyna? Bo z tego by wynikało, że Justysia każdemu mówi co innego - chyba tak na odczepnego. I nie pisz, że mówię bzdury, bo takie info uzyskałam.
A co do wspólnoty to nie wiem jak to będzie, ale chyba tak jak wszędzie czyli trzeba będzie się spotkać, wybrać Anioła i jego wspólników, znaleźć firmę zarządzającą, założyć firmę i się będzie kręcić i płacić:)
0
0