Re: ile kosztuje leczenie kanałowe?
nie napisalam ze ktos mi wyleczyl w 30 min, zazwyczaj mialam 1,5h wizyte lub diwe po 1,5.
Poniewaz mam tak smutne zeby ze psuja sie od korzeni, to mialam okazje w swoim 36 letnim zyciu sporo wizyt odbebnic, i wiekszosc zebow mam juz po podwojnych kanalach.
Napisalam co zauwazylam, masa prywatnych gabinetow ze starymi metodami niepotrzebnie zniszyla moje szanse na dluzsze ponoszenie wlasnych zabkow. A kanal ma prawo sie zrobic ponownie bo np w moim przypadku dzieje sie tak od korzeni dochodzacych do zatok. A zatoki jak mozna sie domyslec ciagle mam zainfekowane. Pewnie wzajemnie sie to infekuje niestety.
Gume mialam bo plukanie korzeni plynem o zapachu domestosa raczej chyba nie mogloby sie odbyc przy odkrytym gardle. W kazdym razie pierwszy zabek ktory leczylam 'nowa' metoda mam od 8 lat i nic mu sie nie dzieje, poza wymiana plomby, poprzednio leczone u lekarzy roznych, za mniejsze pieniadze wytrzymywaly max 2-3 lata.
Jedno co moge napisac, pierwszy kanal boli najbardziej i nagle, ponowne psucie sie kanalu objawia sie ponad pol roku wiec spoko jest czas na uzbieranie.
Jedyne co zmutne ze majac opcje 2-3 kanalow zakladajace ze kazdy ponosi sie 10 lat = 30 lat wlasnych zebow od pierwszeo leczenia.
ja zmarnowalam juz okolo 8 lat na kazdym przez sredniej jakosci uslugi w malych gabinetach.
Teraz korzystam z 2 klinik, zaleznie gdzie mi bardziej po drodze.
Co rok rtg panoramiczne, przed zabiegiem RTG obowiazkowo, leczenie, najczesciej z mikroskopem, rtg po leczeniu. Zero bolu, czysto, przejrzycie i bez sciem typu ze dobrze wyleczony zab wytrzyma forever.
Nie wytrzyma bo plomba to tylko plomba ktora sie zuzywa, wypelnienie kanalu to samo, podmyta plomba= podmyte wypelnienie. To nie ma mocy sarkofagu na odpady radioaktywne.
Zeby po kanalach sa bardziej kruche. Moze wiele sie zdarzyc.
Wybor jest tylko miedzy lepszym serwisem i gorszym, cudow nie ma. Chyba ze komus kanal sie zdarzyl ot bo zaniedbal dziure.
Osobiscie nigdy nie zaryzykuje zyciem zeba :D w jakims malym gabinecie.
TEN plyn pierwszy raz uzyto mi na zebie 8 lat temu, wiec nie jest to jakas super nowosc, zwyczajny postep, ktory powinien byc w kazdym gabinecie. Do tego to wypelnienie nie ciemnieje jak to kladzione na zimno wczesniej, kiedy to po pol roku caly zabek siny. Fakt ze wtedy myslalam ze zaplacze grubo placac 1500 zl za zeba. To bylo dla mnie naprawde duuzo kasy, i kazde kolejne leczenie to bylo ciulanie kasy miesiacami wlasnie na te jakosc.
0
0