Witam
dostałem list z ZUS, że ponownie nie zgadza się z decyzją lekarza orzecznika Sądy Pracy o dalsze uznanie mnie za osobę niepełnosprawną (choruję min na padaczkę lekooporną od 14 lat)
Czy ZUS może zakwestionować decyzję lekarza orzecznika Sądu Pracy (2 - dwie decyzje uzasadniające od neurologa sądowego że jestem osobą nadal częściowo niezdolną do pracy. Nadal podtrzymuje swoją decyzję.
A mimo to ZUS nie chce uznać tych opini.

Rozprawa (czy jak to nazwać) Sądu odbędzie się 22 listopada i wtedy padnie decydująca decyzja, jak powinienem się przygotować ?

Czy mam zasięgnąć porady prawnika (a to kosztuje), jestem mieszkańcem Kartuz /ok Gdańska. Mimo że nie otrzymuję świadczeń rentowych od czerwca 2009 r ZUS i tak chce zaświadczenia o dochodach, po co ?

Uzasadnienie ZUS, że 3 ataki padaczki w ciągu miesiąca to nie tak dużo by uznać mnie za osobę częściowo niezdolną do pracy.
(to ile powinienem ich mieć?, ile trzeba mieć zawałów serca by uznać kogoś że przeszedł zawał, ile chemioterapii by ZUS uznał że dana osoba faktycznie ma raka......., bywało że miewałem nawet 7 ataków padaczki w m-cu, cały czas jestem na lekach, uspakajających też i innych psychotropowych wszystko jest udokumentowane....
Od 2002 do 2003 byłem praktycznie domownikiem tutejszego szpitala, co najmniej 2 razy w tygodniu karetka na sygnale wiozła mnie ze szkoły do szpitala, miewałem też stany padaczkowe.
Leczę sie w poradni specjalistycznej przeciwpadaczkowej w Gdańsku. Jestem osobą niepenosprawną od dziecka - choruję na astmę i depresję. Leczę się w poradni zdrowia psychicznego i u psychologa.
Badało mnie kilka komisji lekarskich i sądowych, nie jestem osobą CAŁKOWICIE niezdolną do pracy, lecz nadal CZĘŚCIOWO - nadal
Fakt że pracuje jako ochrona, nie jest argumentem by uznać mnie za człowieka zupełnie zdrowego.
Stara śpiewka - jestem za zdrowy by dostać świadczenia z ZUS i jestem zbyt chory by pracować i normalnie funkcjonować.

Proszę o pomoc !, a może i nie, czy śmierć to rozwiązanie >

za zdrowy by być uznany przez ZUZ za częściowo niezdolnego do pracy (mam padaczkę), za chory by pracować i by mnie ktokolwiek zatrudnił nikt takich nie chce , bo gdzie....?

dziękuję za poświęcony czas


H.

Odwoluj sie do skutku!
ZUS liczy na to,zesobie odpuscisz.I wten sposob stracisz sznae na rentę....
Dobitnie swiadczy przyklad mojej znajomej, ktora jest mloda osoba,ale choruje na stwardnienie rozsiane,
Wg orzeczenia o niepelnosprawnosci jest osoba o znacznym stopniu niepelnosprawnosci , wymaga opieki drugiej osoby.
Wg ZUs jest osoba zdolna do pracy, bo tak orzekli lekarze w ZUS.
Kolezanka podwazyla opinie lekarzy ZUs powlujac sie na wypisy lekarskie i zzadala opinii bieglych sadowych . bieglo sadowi wystawili jej opinie,ze jest chora i pokiwali glowami,ze przeciez orzecznicy ZUs otrzymaja z zus wynagrodzenie, wiec takie wystawiaja opinie.
Sprawa ciagnela sie dwa lata,ale moja kolezanka wygrala na calej linii, bo sad sie przychylil sie do opinii bieglych.
Bronila sie sama, na kazde pismo z zus jak mantre zadala opinii bieglych sadowych, a nie z zus!

Witam serdecznie !

Może i przydałby się kontakt z prawnikiem- i w związku z tym piszę.
Co jakiś czas w Dzienniku Bałtyckim jest kupon "na darmową poradę prawną", ostatnio go widziałam.
W poniedziałek będę spowrotem w Kartuzach to przeszperam gazety może go znajdę.
Jeżeli jednak go nie znajdę, będę to miała na uwadze czytając kolejne numery- jeżeli ponownie umieszczą kupon to dam Ci znać.
Pozdrawiam.

Witam! Ja też mam problem z orzeczeniem. Przyjechał M. Chwiałkowski uznał że mogę samodzielnie prowadzić gospodarstwo. Albo jest głupi albo strugał głupa, od drzwi już powiedział,że wszystko wie a my mamy się nie odzywać Taaaaki lekarz ?????????
Może kiedyś los się odwróci ---- CO Daj BOŻE !

odwoluj sie!! ile sie da!

chwiałkowski to tępak do potęgi,chyba nigdy nie widział cewnika zaczął szarpać wyrywać ... rozdarł się "a co to jest".Jestem po 5 operacji ostatnia operacja to całkowita resekcja żołądka,zaraz po komisji tego ścierwa chwiałkowskiego który uznał mnie ze zdolnego do pracy. Celowo piszę z małej litery, bo ten śmieć jest utrzymywany z naszych podatków, ciekawe ile jeszcze przygłupów wydaje takie decyzje. Na stonkę jest oprysk, a czym zwalczać takie ścierwo?
Normalnie brak słów!