jak to jest na Rakoczego?
jeżdze codziennie po godz. 15 ul. rakoczego do bulonskiej i nie mogę się nadzwić czasem:) prawy pas -korek minium od potokowej - a lewy pas kilka samochodów? więc jadę sobie tym lewym pasem - bo niby czemu mam stać na prawym -skoro obowiązuję tam jazda na zamek - ale przed samym zwężeniem -kierowcy -dosłownie cham..sko podjezdzają do siebie i udają że nie widzą ze ktoś obok stoi -albo wręcz przeciwnie wymachują rękoma i myślą co tu zrobić , żeby kogos nie wpuścić czasem.
Albo ja czegoś nie rozumiem - a myslę, że wiem co to jazda na zamek albo większość kierowców ma jakiś problem ze sobą
pozdrawiam Justyna
Albo ja czegoś nie rozumiem - a myslę, że wiem co to jazda na zamek albo większość kierowców ma jakiś problem ze sobą
pozdrawiam Justyna