Ta restauracja nie ma prawa bytu, jedzenie potwornie nieswieze, brzydko pachnące, czuc, że odgrzewane wielokrotnie, jakość potraw to porazka , mój pies jada lepiej;-) obsługa niekompetentna i wiecznie obrazona szczególnie pani w czarnych włosach. Wnętrze do odswiezenia, ponuro, ciemno, niemilo... menedżer to kompletny idiota, niech nauczy się szanować klienta, tak czy siak w tej chacie wiecznie pusto więc liczą każdą złotówkę, na zaś jeżeli klient powiadamia obsługę ze jedzenie jest nieswieze, brzydko pachnie to klient nie powinien płacić za coś czego nie zjadł, knajpa obdarta z godności , (...)

Jestem bardzo ciekaw, z jakiej racji piszesz takie bzdury? Słownictwo wskazuje na idiotyzm tylko z twojej strony. Jeśli chodzi o restauracje Harnaś w której odbywało sie moje wesele, i do której często wracam ( ostatni raz 10.04 ) nie moge powiedzieć złego słowa. Dobrze znam szefa kuchni i prędzej sanepid przyczepił by sie do warunków w twojej sypialni niż w tej kuchni. Z tego co widzę to dostęp do internetu takim ludziom jak ty ukazuje, jak dla ciebie bezcenna jest anonimowość w sieci :) podpisz sie imieniem i nazwiskiem jak plujesz na lewo i na prawo ;)