Ostatnio sporo się dzieje. Władze plusują. Tylu ciekawych gości w tak krótkim czasie to chyba żadna uczelnia ostatnio nie miała. Tylko w tym semestrze był m.in. spec od konstytucji, zaiksu, Blanik, koncert Lisieckiego, teraz jeszcze senator Person. Na tych chyba się nie skończy. Ciekawe uzupełnienie i odskocznia od normalnych zajęć. Przynajmniej widać, że coś się dzieje.

Widzę, że pan od marketingu szkoły się stara pisać pozytywne komentarze o swojej działalności...ale jak jest naprawdę to wszyscy wiemy :/ Pustki na wykładach i koncertach, żenada!!!! Do tego szkoła ledwo zipie i pewnie jeszcze w tym roku upadnie!

A ja widzę, że ktoś nieporadnie próbuje się wysilać pod moim wpisem. Pisałem subiektywnie co widziałem. Wykłady, koncerty, zajęcia dodatkowe to z założenia są raczej dla chętnych, których zawsze trochę się znajdzie. Wiadomo, że nie wszyscy studenci palą się do takich eventów, zwłaszcza na tak różnorodnej uczelni ja GWSH. I dobrze, bo byśmy się nie pomieścili, a tak to spokojnie z Lisieckim mimo obecności fanklubu można też było pogadać, pamiątkową fotkę zrobić. Był jeden wykład gdzie były tłumy, chyba jesienią, bodaj Pana Pastusiaka, o wyborach w USA mówił dość ciekawie. Bardzo się to Pani nie spodoba, ale młodzież nawet była. Część studentów była zła, że im się zajęcia ...zabrało. Dlatego lepiej robić coś tylko dla zainteresowanych osób, takie rzeczy są właśnie na tej uczelni, ale dla wybranych, którym się chcę. Pani Gratuluję czarnowidztwa, ale mam wrażenie, że zdecydowanie pomyliła Pani uczelnie. Jak jest na prawdę u góry nie wiem, ale na pewno nie tak jak Pani stara podkreślić. Radzę wrócić na ziemię lub zmienić psychotropy. Albo umiejętniej czytać prasę. Tam GWSH w temacie upadłości nie występuje, raczej w kontekście inicjatyw. A może właśnie to Pani przeszkadza, bo to Pani na dobrym PR się nie zna, więc uprawia "czarny"? Pozdrawiam nieserdecznie.

ach, te trolle. dzieciaki. w niedawnych czasach studenckich miałem na polibudzie kolegę, który też tak hejtował, opowiadając na forach niestworzone historie na temat różnych firm i instytucji. tyle że matołek nie odrobił lekcji z informatyki (myślał, że jest anonimowy :DD), a co gorsza z prawa (artykuł 212 kk) i odwiedziły go stosowne służby. oj, marnie skończyło się wypisywanie pozornie niewinnych głupot ..., oj, bardzo marnie ...

także nie przejmuj się ~psjot trollem. swoim zachowaniem niech się martwi ten, kto łamie netykietę i przepisy prawa.