jestem ździwiona tak dobrych opinii
Z mojego doświadczenia wnioskuje, iż opinie w internecie to nie wszystko, nie wiem czy Oliwka sama sobie ich nie wystawia. Znam duzo osób, glównie tych którzy szli na kat A, ze zrezygnowało z Oliwki i wybrali inna szkołe. Nauczanie bardzo niskie, pan zostawia na placu i czasem zdazy mu sie ze spojrzy jak ktos jeździ, kaski z prehistorii,a nie jest przymus kupowania swojego, można przecież założyć pod to czepek by się nie zarazić czymś. motory stare i niezbyt sprawne, anapewno nie sa takie na jakich sie zdaje na egzaminie. górke cwiczy sie na jakiejs ulicy, na ORUNIE gdzie się zdaje wyjechałam tylko raz, gdzie ludzie jezdzili tam po 5-10 razy. ogólnie nie polecam zdającym na kat A, na B się nie wypowiem bo nie zdawałam, Teksty typu - na motor powinno się przychodzic jeżdząc wcześniej skuterkiem - są zbędne. Jeśli ktos idzie do szkoły to po to by sie czego nauczyc, za to przecież płaci, a na auto jak ide to czym mam wcześniej iść. Aha i skracanie czasu jazdy 10 min?? przepraszam coś nie tak. jak płace za pełne godziny anie 45-50 min. a kamizelki w rozmiarze xxxxxl. podejście do zdającego - nie zbyt rewelacyjne. Może dosadnie ale szczerze, nie chce by ktos popełnił ten sam błąd