kierowcy na "próbie" a "zdarzenie drogowe"
Zastanawia mnie taka sytuacja:
- za oknem zaczyna się zima, służby drogowe oczywiście zaskoczone, na obwodnicy "szklanka", kierowca prowadzący dostawcze auto służbowe, na "próbie" czyli jeszcze przed podpisaniem umowy z pracodawcą, podczas wykonywania czynności służbowych wpada w poślizg, stłuczka lub wypadek, poszkodowani, policja...
No i jak to wtedy wygląda formalnie? Umowa o pracę - brak, tzw. "próba". Co z odpowiedzialnością za auto służbowe, poszkodowanych, ubezpieczenie? UP jeśli jesteś zarejestrowany jako bezrobotny poszukujący pracy? Jakie są (mogą być) tego konsekwencje?
- za oknem zaczyna się zima, służby drogowe oczywiście zaskoczone, na obwodnicy "szklanka", kierowca prowadzący dostawcze auto służbowe, na "próbie" czyli jeszcze przed podpisaniem umowy z pracodawcą, podczas wykonywania czynności służbowych wpada w poślizg, stłuczka lub wypadek, poszkodowani, policja...
No i jak to wtedy wygląda formalnie? Umowa o pracę - brak, tzw. "próba". Co z odpowiedzialnością za auto służbowe, poszkodowanych, ubezpieczenie? UP jeśli jesteś zarejestrowany jako bezrobotny poszukujący pracy? Jakie są (mogą być) tego konsekwencje?